Sobota, 23 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Bebeto na czele

Data publikacji: 24 kwietnia 2022 r. 00:04
Ostatnia aktualizacja: 24 kwietnia 2022 r. 00:04
Piłka nożna. Bebeto na czele
Piłkarze Świtu (w koszulkach w biało-niebieskie pasy) zasłużenie pokonali polonistów. Fot. Ryszard PAKIESER  

W piłkarskiej III lidze na samodzielnego lidera wysunęła się Olimpia Grudziądz, która sensacyjnie w Pucharze Polski dotarła aż do półfinału ulegając dopiero Lechowi Poznań, a w sobotę choć do przerwy przegrywała 0:2, ostatecznie wygrała z broniącym się przed spadkiem GKS-em Przodkowo 3:2.

Od niedawna, po powrocie z Azji, dyrektorem sportowym Olimpii jest były trener Pogoni Szczecin Bogusław Baniak, przez przyjaciół zwany Bebeto. Na samodzielne prowadzenie Olimpia wyszła dzięki nieoczekiwanej porażce Kotwicy w Kołobrzegu z Unią Janikowo 1:3, choć jeszcze prawie kwadrans przed końcem kołobrzeżanie prowadzili... Warte odnotowania jest też kolejne tej wiosny zwycięstwo rezerw Pogoni, choć jeszcze do 88 minuty podopieczni Pawła Ozgi przegrywali 1:2. Bardzo ważne dla układu dolnych rejonów tabeli były zachodniopomorskie derby w Stargardzie, w których koszaliński Bałtyk pokonał gospodarzy z Kluczewa. Odnotujmy jeszcze pewną wygraną skolwińskiego Świtu z Polonią Środa Wielkopolska (niedawno drużyny te bezpośrednio rywalizowały o awans), a gospodarze dla swych kibiców przygotowali z dużym rozmachem rodzinny festyn.

ŚWIT Skolwin - POLONIA Środa Wielkopolska 2:0 (1:0); 1:0 Adam Nagórski (29 karny), 2:0 Szymon Kapelusz (71).

SOKÓŁ Kleczew - POGOŃ II Szczecin 2:3 (2:1); 0:1 Kamil Kort (1), 1:1 Tomasz Kowalczuk (8 karny), 2:1 Emanuel Mikołajczyk (11), 2:2 Stanisław Wawrzynowicz (88), 2:3 Wojciech Lisowski (90).

KOTWICA Kołobrzeg - UNIA Janikowo 1:3 (0:0); 1:0 Paweł Łysiak (68), 1:1 Aleksander Kowalski (74), 1:2 Gracjan Goździk (86), 1:3 Gracjan Goździk (90).

JAROTA Jarocin - BŁĘKITNI Stargard 2:0 (0:0); 1:0 Kaito Imai (48), 2:0 Antoni Prałat (57).

KLUCZEVIA Stargard - BAŁTYK Koszalin 0:2 (0:1); 0:1 Jakub Forczmański (40 karny), 0:2 Dawid Gruchała-Węsierski (90). ©℗ (mij)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA