Piłkarze szczecińskiej Arkonii przygotowywali się do inauguracji wiosennych rozgrywek A Klasy, w której liderują (w Grupie 3), mając punkt przewagi nad Ehrle Espadonem Dobra i sześć oczek więcej niż Czarni 44 Szczecin oraz Świat Drzewa KP Przecław, ale zagrożenia związane z pandemią koronawirusa pokrzyżowały sportowe plany drużyny z Lasku Arkońskiego.
W piątek zespół seniorów zawiesił wspólne treningi i podobnie się stało z wszystkimi drużynami dziecięcymi oraz młodzieżowymi. Nie znaczy to jednak, że zawodnicy Arkonii przestali całkowicie trenować, lecz od poniedziałku ćwiczyć będą indywidualnie pod okiem swoich szkoleniowców, ale za pośrednictwem internetu w formie e-klubu.
– Poszczególni trenerzy opracują indywidualny plan treningowy dla każdego swojego zawodnika i będą obserwować postępy podopiecznych, a dzięki temu systemowi możliwe będzie prowadzenie nawet bardzo specjalistycznych zajęć – powiedział nam prezes Arkonii Robert Gliwa. – Nie poddajemy się! Powstała E-Arkonia, działamy i trenujemy. Dostosowując się do zaistniałej sytuacji, jako klub będziemy cały czas prowadzić działania aktywizujące, informacyjne oraz proceduralne. Mamy pomysł na obecną rzeczywistość i będziemy dalej ambitnie funkcjonować. Chcemy wykorzystać ten okres najbardziej efektywnie jak można, pokazując naszym zawodnikom, a szczególnie najmłodszym i ich rodzicom, że w tak ekstremalnie trudnych warunkach potrafimy zadbać o rozwój naszych podopiecznych na wielu płaszczyznach. Zaczynając od najbliższego poniedziałku, każdy z pracujących trenerów będzie wykonywał obowiązki w formie elektronicznej, a zawodnicy będą mogli trenować na małej przestrzeni, cały czas doskonaląc swoje umiejętności. Zestawy treningowe będą dostosowane do wieku oraz warunków lokalowych. Wszystkie informacje, plany treningowe i materiały dydaktyczne, a także ciekawostki będziemy przekazywać naszym zawodnikom na specjalnie utworzonych grupach na Facebooku. Każdy rocznik i każda grupa będą miały dokładnie taką samą liczbę jednostek treningowych jak to było do tej pory w dniach, w których treningi odbywały normalnie. Wszyscy będą mogli otrzymane przez internet zadania realizować zgodnie z własnym sumieniem i ambicjami. Każdy trening będzie dokładnie opisany, w miarę możliwości ze zdjęciami poglądowymi oraz filmikami, a także oczywiście udostępniony na profilu facebookowym, wieczorem w dniu poprzedzającym zajęcia lub rano w dniu treningu. Piłkarze będą więc mieli zadania domowe, które będą cały czas zaliczać i zdawać w ustalonych terminach. Warunkiem zaliczenia będzie przesłanie do odpowiedniego trenera krótkiego 10-20-sekundowego filmiku. Trener będzie miał obowiązek wykazania, kto przesłał materiał i kto zaliczył. Drodzy Rodzice, za pośrednictwem „Kuriera Szczecińskiego” bardzo prosimy w miarę możliwości o pomoc swoim dzieciom w realizacji procesu treningowego w nowej formule. Prosimy o przesyłanie krótkich filmików z realizacji zadań domowych lub jednostek treningowych waszych dzieci. Takie działania pomogą w ciągłym budowaniu naszych wspólnych relacji i zapewnią drużynom możliwość systematycznego kontaktu. W razie uwag dotyczących omawianych działań prosimy o komentarze w grupach facebookowych lub o kontakt z dyrektorem klubu, byłym piłkarzem Tomaszem Brzozowskim. Damy radę, nic nas nie powstrzyma przed realizacją naszych sportowych marzeń!
W gorszej sytuacji od piłkarzy nożnych Arkonii są ich koledzy z sekcji waterpolo, gdyż już wcześniej musieli przerwać treningi z powodu zamknięcia basenów.
– Piłkarze wodni, niestety, nie będą mogli prowadzić treningów specjalistycznych w formie e-klubu, bo przecież nikt w domu nie ma swojego basenu, i pozostaje im jedynie praca nad podtrzymaniem kondycji w formie domowej gimnastyki lub treningu biegowego – o problemach drugiej sekcji Arkonii mówił prezes klubu R. Gliwa.
W ostatnim okresie, zanim jeszcze wprowadzono ograniczenia związane z obawami o zarażenie koronawirusem, młodzi piłkarze nożni Arkonii z rocznika 2009 odnieśli spore sukcesy w ogólnopolskich turniejach.
W Warszawie w zawodach o Puchar Prezesa PZPN dopiero w wielkim finale przegrali z Limanovią Limanowa 0:1 i ostatecznie zdobyli srebrne medale, co jest sporym sukcesem naszej młodej drużyny. W klasyfikacjach indywidualnych dominowali szczecinianie, bo najlepszym zawodnikiem turnieju został Jakub Gliwa, najlepszym bramkarzem – Szymon Wajszczyk, a najlepszym trenerem – Seweryn Wrzesień. Drugim szkoleniowcem był Tomasz Brzozowski, a oprócz wyróżnionych w drużynie wystąpili jeszcze: Mateusz Nowakowski, Adrian Guzielak, Antoni Grieger, Ignacy Opiłowski, Igor Durzyński i Kacper Tarasiewicz.
– Po raz kolejny udowadniamy, że nasze szkolenie przynosi efekty, a ciężka praca prędzej czy później prowadzi do celu – powiedział trener Arkonii Seweryn Wrzesień. – Udało nam się pokonać w ćwierćfinale Śląsk Wrocław, czyli faworyta, i dojść do finału, który pechowo przegraliśmy jedną bramką. Ale przede wszystkim była to piękna przygoda dla chłopaków, którzy zobaczyli okazałą oprawę i znanych ludzi związanych z polską piłką, jak trenerzy reprezentacji czy prezes związku Zbigniew Boniek.
W turnieju Orlen Beniaminek Cup w Krośnie, będącym jednym z najlepszych w tej kategorii wiekowej pod względem organizacyjno-sportowym w Polsce, w stawce 18 zespołów 11-letni piłkarze Arkonii zajęli III miejsce, a w klasyfikacji indywidualnej Jakub Gliwa został wybrany do najlepszej „7” turnieju. Oprócz niego wystąpili: Mateusz Nowakowski, Adrian Guzielak, Igor Durzyński, Ignacy Opiłowski, Aleks Piz, Aleks Pagórek, Antoni Grieger, Maks Kołpacki, Kacper Tarasiewicz i Mateusz Cenkier, a trenerami byli Seweryn Wrzesień oraz jego asystent Andrzej Kryścio. ©℗
(mij)
