W wieku 41 lat po długiej i ciężkiej chorobie zmarł były piłkarz m.in. Pogoni Szczecin, Błękitnych Stargard, Odry Szczecin, Chemika Police, Zorzy Dobrzany i Sokoła Pyrzyce Arkadiusz Zając.
Arkadiusz Zając należał do grupy bardzo utalentowanej młodzieży ze Stargardu z rocznika 1974. Prócz niego do najbardziej znanych należeli: Arkadiusz Bąk, Marek Trejgis, czy Grzegorz Kownacki.
W roku 1993 z ekstraklasy spadła Olimpia Poznań, trenerem zespołu został Grzegorz Lato, a do drużyny dokooptował dwóch 19 - latków ze Stargardu: Arkadiusza Bąka i Arkadiusza Zająca.
Ten pierwszy zdecydowanie lepiej zaaklimatyzował się w drużynie i po awansie do ekstraklasy pozostał w niej na dłużej. Arkadiusz Zając natomiast powrócił do Stargardu, ale to nie była jego pierwsza próba zaistnienia na poziomie ekstraklasy.
W roku 1996 z innym młodym graczem Błękitnych - Grzegorzem Kownackim zostali piłkarzami Groclinu Grodzisk rywalizującym na zapleczu ekstraklasy o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej z Pogonią Szczecin.
Oba kluby ten awans uzyskały, ale dla Arkadiusza Zająca znów to oznaczało pożegnanie z Wielkopolską. Piłkarz dwa razy świętował awans, ale za każdym razem okazywał się nie na tyle dobrym piłkarzem, by pozostać w ekipie grającej już w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Arkadiusz Zając dopiero za trzecim podejściem zdołał zadebiutować w najwyższej klasie rozgrywkowej. Wiosną 1998 roku został piłkarzem Pogoni Szczecin. Rozegrał w niej 12 spotkań, ale po pół roku znów powrócił do Błękitnych.