ENERGA BASKET LIGA
18.00: King Szczecin – Turów Zgorzelec
Po trzytygodniowej przerwie na ligowe parkiety wracają koszykarze Kinga. Szczecińska drużyna przez ostatnie dni przygotowywała się do decydującej części sezonu i wystartowała w turnieju na Litwie. King wygrał wszystkie spotkania.
Podopieczni trenera Mindaugasa Budzinauskasa pokonali słoweński Helios Suns Domžale 80:75, litewski BC Vytautas 128:96 i na koniec wygrali z łotewskim VEF Ryga 94:74. King wygrał cały turniej, a MVP został wybrany Martynas Paliukenas. Z dobrej strony pokazał się na Litwie także nowy środkowy Kinga Kyle Benjamin, który w całym turnieju zdobył 44 punkty.
W poniedziałek Amerykanin zadebiutuje w Energa Basket Lidze przed szczecińską publicznością. Rywalem szczecinian będzie Turów. Ekipa ze Zgorzelca w ostatnie kolejce przed reprezentacyjną przerwą pokonała Polski Cukier 97:88, ale wcześniej przegrała cztery spotkania z rzędu.
Turów, który przed meczem z Kingiem zakontraktował doświadczonego rozgrywającego i byłego gracza naszej drużyny Roberta Skibniewskiego, jest jednym z bezpośrednich konkurentów szczecinian w walce o play-off. W tabeli ma dwa punkty przewagi, ale rozegrany jeden mecz więcej.
LIGA SIATKÓWKI KOBIET
18.00: BKS Bielsko – Chemik Police
Siatkarki Chemika odpadły już z rywalizacji w Lidze Mistrzyń i Pucharze Polski. Zespół może uratować sezon tylko w Lidze Siatkówki Kobiet pod warunkiem, że sięgnie po kolejny tytuł mistrzowski. Do złota ma poprowadzić Chemika doświadczony włoski szkoleniowiec Marcello Abbondanza.
Nowy trener rozpoczął pracę w środę, a dzień wcześniej obserwował ostatni występ Chemika w tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń z Vizurą Ruma (3:2). Kolejny stracony punkt sprawił, że Chemik zakończył Ligę Mistrzyń z najgorszym bilansem ze wszystkich wiceliderów grup. Włoski szkoleniowiec nie mógł być też usatysfakcjonowany poziomem zaprezentowanym przez mistrzynie Polski, ani faktem, że kilka polickich siatkarek boryka się z poważniejszymi lub drobniejszymi urazami.
Nie zważając na wszelkie przeciwności Abbondanza, który ma w dorobku srebrny medal Ligi Mistrzyń z Rabitą Baku i brązowy z Fenerbahce Stambuł, zadebiutuje w poniedziałek w Bielsku w LSK. BKS przed tygodniem przegrał z ŁKS (1:3), ale stoczył z wiceliderem tabeli zacięty pojedynek.
W ekipie z Bielska występują dwie byłe siatkarki Chemika – Aleksandra Jagieło i Dominika Sobolska. Do końca sezonu zasadniczego pozostało siedem kolejek, ale już w poniedziałek Chemik może zapewnić sobie miejsce w finałowych play-offach. Relację ze spotkania w Bielsku przeprowadzi Polsat Sport.
Mecz z BKS będzie też pierwszym z serii spotkań z czołowymi zespołami LSK. W marcu Chemik zagra jeszcze z uczestnikiem Ligi Mistrzyń Developresem Rzeszów, a w kwietniu z dwoma łódzkimi drużynami aspirującymi do medali – ŁKS i Budowlanymi. ©℗
(woj)
Fot. R. Pakieser