Środa, 24 lipca 2024 r. 
REKLAMA

Lekkoatletyka. Szalony tydzień Piotra Liska

Data publikacji: 17 czerwca 2019 r. 16:14
Ostatnia aktualizacja: 17 czerwca 2019 r. 16:14
Lekkoatletyka. Szalony tydzień Piotra Liska
 

To był prawdziwie szalony tydzień w wykonaniu Piotra Liska. Szczeciński tyczkarzy, wystąpił w trzech konkursach i wywalczył w nich minima na tegoroczne mistrzostwa świata i przyszłoroczne igrzyska olimpijskie.

Sezon startowy Piotr Lisek rozpoczął w tym roku wyjątkowo późno. Wszystko ze względu na termin mistrzostw świata, które zaplanowane są w Dausze dopiero na przełomie września i października. Nie przeszkodziło to szczecinianinowi już przed tygodniem wywalczyć minimum na najważniejszą imprezę tegorocznego sezonu letniego. W konkursie na Wyspie Młyńskiej w Bydgoszczy Piotr Lisek uzyskał wysokość 5,71 m i przegrał tylko z Pawłem Wojciechowskim (5,81).

Swój najlepszy w sezonie wynik Lisek poprawił już po kilku dniach na mityngu Ligi Diamentowej w Oslo. Tym razem poszybował nad poprzeczką zawieszoną na 5,81 m. Wynik ten zapewnił szczecińskiemu tyczkarzowi nominację na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie. Stabilną formę Lisek potwierdził w niedzielny wieczór na memoriale Janusza Kusocińskiego w Chorzowie, gdzie zaliczył 5,78 m i przegrał tylko z Samem Kendricksem (5,85).

(woj)

Fot. PAP

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA