Czwartek, 25 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Lekkoatletyka. Kadra na Pekin gotowa

Data publikacji: 10 sierpnia 2015 r. 09:54
Ostatnia aktualizacja: 10 sierpnia 2015 r. 09:54
Lekkoatletyka. Kadra na Pekin gotowa
 

Rozgrywany w Szczecinie Memoriał Janusza Kusocińskiego był ostatnią imprezą przed lekkoatletycznymi mistrzostwami świata w Pekinie (22-30 sierpnia). Polski Związek Lekkiej Atletyki podał ostateczny skład naszej reprezentacji. Do Pekinu pojedzie trzech sportowców z klubów naszego regionu i dwóch reprezentujących obecnie kluby z innych rejonów Polski, ale wychowanych w okolicach Szczecina.

W skoku o tyczce wystąpi Piotr Lisek (OSOT Szczecin), który w niedzielę zaprezentował wysoką formę i wygrał rywalizację z dobrym wynikiem 5,72. Ten rezultat może jednak być niewystarczający do osiągnięcia dobrego wyniku w Chinach. Liska stać jednak na pokonanie wyższej wysokości. Na memoriale w Szczecinie próbował bić rekord życiowy na wysokości 5,83 i wyglądało na to, że jest to wysokość w jego zasięgu.

W biegu na 3 km. z przeszkodami zaprezentuje się w Pekinie Krystian Zalewski (Barnim Goleniów). W ubiegłym roku niespodziewanie wywalczył tytuł wicemistrza Europy, jednak w jego konkurencji od lat prym wiodą reprezentanci z krajów afrykańskich.

W biegu na 1500 m. wystąpi Renata Pliś (Maraton Świnoujście). W niedzielę przegrała prestiżową rywalizację z krajowymi konkurentkami: Angeliką Cichocą i Sofią Ennaoui. Ta ostatnia pochodzi z Lipian, a w Pekinie zaprezentuje się w biegu na 800 m. 20 - letnia zawodniczka czyni systematyczne postępy i jest w stanie pokusić się o dużą niespodziankę.

W Pekinie dużo sobie też obiecujemy po występie wychowanka Ósemki Police Marcina Lewandowskiego. 27 - latek z Polic w niedzielnym memoriale przegrał w biegu na 800 m. po raz kolejny ze swoim krajowym konkurentem Adamem Kszczotem. Obaj w Pekinie mają jednak szanse na finał.

Polska reprezentacja pojedzie do Pekinu z sześcioma medalowymi szansami. Najwięcej obiecujemy sobie po rywalizacji w konkurencjach technicznych: rzucie młotem, dyskiem, pchnięciu kulą i w skoku o tyczce. ©℗ (par)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA