- Zrealizowałam taktykę w stu procentach. Więcej zrobić nie mogłam - powiedziała brązowa medalistka halowych mistrzostw Europy w Belgradzie na 1500 m Sofia Ennaoui (MKL Szczecin). To pierwszy seniorski medal w jej karierze.
- Nie mogę mieć do siebie najmniejszych pretensji, bo zrobiłam wszystko, co zakładałam przed startem. Dwa lata temu nie mogłam zdobyć medalu w Pradze, bo miałam za krótki staż treningowy. Głowa chciała, ale nogi jeszcze nie podawały. Miesiąc przed sezonem halowym został dobrze przepracowany i formę udało się utrzymać przez kilka tygodni - podkreśliła Ennaoui.
Złoty medal na 1500 m zdobyła Brytyjka Laura Muir, która była w sobotę poza zasięgiem rywalek.
- Teraz wiem, że przy dłuższych przygotowaniach stać mnie na dużo więcej. Latem zamierzam zdobyć w końcu złoty medal na swojej ziemi - w Bydgoszczy w mistrzostwach Europy U-23. Chcę również znaleźć się w finale seniorskiego czempionatu w Londynie - wspomniała.
Córka Polki i Marokańczyka dodała, że marzy również o pobiciu któregoś z rekordów Polski w biegach.
- Belgrad na zawsze zostanie już w mojej pamięci. Teraz mogę powiedzieć, że jestem dziewczyną lubiącą brąz. Rozmawiałam niedawno z Markiem Plawgo, który mówił, że pierwszy medal zdobył w podobnym do mnie wieku i podkreślał jak ważny jest to moment. Wspomina się go ponoć do końca życia. W niedzielę jestem z dziewczynami umówiona na zakupy. Na pewno zabiorę do Polski jakieś ubrania. Zbieram również magnesy z różnych zakątków świata. Taki prezent robię też zazwyczaj najbliższym - powiedziała 21-letnia zawodniczka.