Niedziela, 24 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Koszykówka. Wygrana Kinga, porażka Spójni

Data publikacji: 16 sierpnia 2020 r. 17:10
Ostatnia aktualizacja: 16 sierpnia 2020 r. 17:10
Koszykówka. Wygrana Kinga, porażka Spójni
 

Koszykarze Kinga Szczecin po trzech porażkach w letnim okresie przygotowawczym, w niedzielę odnieśli pierwsze zwycięstwo. W turnieju Abramczyk Cup nie dali szans drużynie Trefla Sopot imponując głównie w grze obronnej.

King Szczecin - Trefl Sopot 89:58 (26:18, 18:10, 17:18, 28:12)

King: Bartosz 18, Zębski 16, Schenk 14, Łapeta 8, Wilczek 8, Melvin 7, Kikowski 6, Davis 5, Kobel 4, Moroń 3.

Szczecinian do zwycięstwa doprowadził duet Zębski i Bartosz. Obaj byli naszymi najskuteczniejszymi graczami. Zębski zdobył 16 punktów i wszystkie przed przerwą, kiedy szczecinianie wypracowali przewagę na poziomie 16 punktów. Dzięki temu po przerwie grało się łatwiej.

Po przerwie rolę egzekutora przejął Bartosz. Nasz zawodnik w całym meczu ani razu nie pomylił się w rzutach z gry. Na dziewięć prób, wszystkie miał celne. Zadziwiająca skuteczność. Również Zebski zanotował stuprocentową skuteczność rzutów z gry. Na pięć prób, wszystkie były celne.

Skuteczność była bardzo mocną stroną zwycięzców. Zanotowali aż 66 procent celnych rzutów. To bardzo dobry wynik. Przełamanie przyszło zatem nie tylko w meczu z renomowanym rywalem, ale nastąpiło w bardzo efektownym stylu.

***

Nie powiodło się w ostatnim meczu Memoriały Wojciecha Michniewicza w Toruniu drużynie Spójni Stargard, która po wyrównanym meczu przegrała z gospodarzami Polski Cukrem. W drużynie pokonanych zabrakło najlepszego w dwóch poprzednich dniach Tarranta. Steele zanotował w meczu 11 zbiórek.

Polski Cukier Toruń - PGE Spójnia Stargard 79:77 (17:24, 21:12, 22:20, 19:21)

PGE Spójnia: Blackshear 20, Steele 17, Śnieg 15, Gudul 11, Walczak 9, Matczak 5, Młynarski 0, Szmit 0, Grudziński 0.

Jeszcze na 1,5 sekundy przed końcem meczu Spójnia miała szansę wyrównać, ale szansy nie wykorzystał Matczak. Jego indywidualna akcja zakończyła się stratą. Nasz zawodnik nie grał dobrze w całym meczu. Na dziewięć rzutów, celne miał tylko dwa i zanotował aż sześć strat.

Trener Winnicki mógł skorzystać z Blacksheara i nie zawiódł się. Nowy nabytek Spójni był naszym najskuteczniejszym graczem. To on głównie trzymał drużynę przy grze i wyniku oscylującego wokół remisu. Na uwagę zasługuje dziewięć asyst Śniega. (par)

 

 

 

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA