Wtorek, 23 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Koszykówka. Wilki zabiegają o powrót Szewczyka (FILMY)

Data publikacji: 02 stycznia 2016 r. 17:08
Ostatnia aktualizacja: 05 stycznia 2016 r. 18:31
Koszykówka. Wilki zabiegają o powrót Szewczyka (FILMY)
 

King Wilki Morskie zabiegają o pozyskanie Szymona Szewczyka. Byłby to spektakularny powrót 33 letniego reprezentanta Polski w swoje rodzinne strony po blisko 15 latach.

Zawodnik reprezentuje barwy mistrza Polski Stelmetu Zielona Góra, ale ani on, ani jego pracodawcy nie są zadowoleni z dotychczasowej współpracy. Wychowanek SKK Szczecin spośród wszystkich graczy podkoszowych, jakich ma obecnie do dyspozycji trener Filipovski jest dopiero piątym wyborem. Nic zatem dziwnego, że taka sytuacja go nie zadowala.

Urodzony w Szczecinie koszykarz przegrywa rywalizację z trzema obcokrajowcami i wychowankiem Spójni Stargrad, młodszym od Szewczyka o dwa lata Adamem Hrycaniukiem.

Zobacz wsad w wykonaniu Szymona Szewczyka:

Powrót Szewczyka do Szczecina byłby bezprecedensowym wydarzeniem z kilku powodów. To w szczecińskim klubie debiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej, a było to ponad 17 lat temu, kiedy zawodnik nie miał jeszcze ukończonych 16 lat. Szewczyk w SKK Szczecin grał przez trzy sezony.

To wtedy do pierwszej drużyny przebijał się też utalentowany rozgrywający Marek Łukomski. Dziś jest trenerem szczecińskiej drużyny, a ich ponowne spotkanie miałoby pewien symboliczny wymiar. King Wilki Morskie zabiegały o pozyskanie Szewczyka już w poprzednim sezonie. Wtedy zawodnik wybrał jednak ofertę AZS Koszalin.

Trener Łukomski nie jest zadowolony z dotychczasowej postawy zawodników podkoszowych. Szczególnie dużo zastrzeżeń można mieć do postawy CJ Aikena, który zdobywa mało punktów i jest słabym zagrożeniem dla wysokich graczy drużyny rywali.

Zobacz blok w wykonaniu Szymona Szewczyka:

 

Również Uros Nikolic nie ma zadowalających statystyk. Jedynym podkoszowym graczem, który spełnia oczekiwania jest 32 letni wychowanek Spójni Stargard, Paweł Leończyk.

Kolejny miejscowy wychowanek miałby nie tylko wzmocnić drużynę pod względem sportowym, ale sprawić, że identyfikacja kibiców z klubem wzrosłaby właśnie ze względu na większą liczbę koszykarzy renomowanych i wychowanych jednocześnie w Szczecinie, lub okolicach.

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

okulista47
2016-01-04 12:06:44
ha,ha wczoraj Aiken dawał czapy, i rzucał z kazdej pozycji....

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA