Stargardzianie w sobotni wieczór podejmowali outsidera z Gdyni, ale Arka jest już odmienionym zespołem, bo od trzech spotkań prowadzi ją nowy trener Nikola Wasilew, który poprowadził swój zespół już do dwóch zwycięstw, a przeciwko Spójni bardzo udanie zadebiutował Nemanja Nenadić i po zwycięstwie goście opuścili ostatnie miejsce w tabeli.
Orlen Basket Liga koszykarzy: PGE SPÓJNIA Stargard - AMW ARKA Gdynia 76:83 (20:18, 13:27, 21:23, 22:15)
SPÓJNIA: Aleksandar Langović 18, Luther Muhammad 15, Sebastian Kowalczyk 12, Ta'Lon Cooper 9, Wesley Gordon 8, Paweł Kikowski 6, Yehonatan Yam 4, Dominik Krużyński 3, Jayden Martinez 1, Dawid Słupiński
Przemeblowany zespół z Trójmiasta odniósł trzecie w sezonie i drugie z rzędu zwycięstwo, na które zasłużył, bo po wyrównanej pierwszej kwarcie, później zaczął wyraźnie dominować, a po przerwie prowadził nawet dwudziestoma punktami. Podopieczni trenera Andreja Urlepa w ostatniej kwarcie zdołali się jednak nieco sprężyć i zaczęli odrabiać straty. Nie udało się jednak, a kluczowym momentem, który zadecydował o niepowodzeniu pogoni był niewykorzystany rzut za 3 punkty Kikowskiego na siedem minut przed końcem (przy stanie 60:70). (mij)
