Pierwszy półfinałowy mecz o wygranie I ligi koszykówki pomiędzy Legią Warszawa, a Spójnią Stargard zakończył się wygraną gospodarzy 85:75 (21:15, 22:20, 15:17, 27:23).
Punkty dla Spójni zdobyli: Dymała 27, Janiak 13, Pabian 13, Raczyński 9, Lewandowski 6, Fraś 5, Bodych 2. W sobotę rozegrany zostanie drugi mecz, gra się do trzech wygranych.
Mecz zaczął się po myśli gości. Prowadzili 12:7, ale od tego momentu gospodarze opanowali sytuację i jeszcze w pierwszej kwarcie uzyskali 6-punktowe prowadzenie.
W drużynie Spójni w ciągu trzech minut aż trzy przewinienia złapał Pytyś, co znacznie skomplikowało sytuację trenerowi Koziorowiczowi. W drugiej kwarcie otrzymał przewinienie po raz czwarty, czym praktycznie wyeliminował się z gry w drugiej połowie
W drużynie Spójni bardzo skuteczny był Dymała. Po pierwszej połowie miał na koncie 15 zdobytych punktów i głównie dzięki niemu Spójnia zachowywała jeszcze nadzieje na wyrównane grę po przerwie.
Legia w drugiej połowie utrzymywała dystans około 10 punktów, w Spójni Dymałę wspierali jeszcze: Pabian i Janiak, którzy jako jedyni uzyskali dwucyfrowy wynik punktowy. Nadzieje Spójni odżyły w czwartej kwarcie, w której zbliżyli się do rywala na odległość 4 punktów. Na więcej nie było jej jednak stać. (par)