PGE Spójnia w pierwszym dniu sierpnia pochwaliła się głośnym transferem. Klub ze Stargardu zakontraktowała na nowy sezon byłą gwiazdę Anwilu Włocławek Shawna Jonesa. Amerykanin był w sezonie 2019/2020 jednym z najlepszych środkowych Energa Basket Ligi.
Jones zadebiutował w Polsce w sezonie 2019/2020 i był pierwszoplanową postacią Anwilu. W przerwanych przez pandemię rozgrywkach zagrał w 13 meczach zdobywając w nich ponad 150 punktów. Swoje rekordowe osiągnięcia 27 punktów zanotował w meczu Anwilu z Astorią Bydgoszcz, a 13 zbiórek zaliczył w meczu z Polskim Cukrem.
Mocno dał się też we znaki swojemu nowemu klubowi - w styczniu 2020 roku rzucił PGE Spójni 8 punktów i zebrał 9 piłek. Amerykanin już w debiutanckim zasłynął dynamiką pod koszem i skutecznością. Był MVP Pucharu Polski. Nic dziwnego, że w kolejnym sezonie Anwil zdecydował się przedłużyć z nim kontrakt. Sezon 2020/2021 nie był już tak efektowny, głównie za sprawą kłopotów zdrowotnych Amerykanina. Po wyleczeniu kontuzji wystąpił w zaledwie 6 meczach, ale i tak wykręcił statystki na poziomie 9,5 punktu i 6,5 zbiórek. Ostatni sezon Jones spędził w Chorwacji w KK Split. Wcześniej występował w mocnych ligach europejskich - w Niemczech,Hiszpanii, Włoszech i Izraelu. W barwach Hapoelu Unet Holon (grał w Lidze Mistrzów i FIBA Europe Cup) i notował statystyki zbliżone do tych z Energa Basket Ligi.
Shawn Jones to trzeci obcokrajowiec w stargardzkim zespole. Wcześniej umowy podpisali Isiah Brown i Brody Clarke. W tym tygodniu ma zostać ogłoszony kolejny koszykarz zakontraktowany przez PGE Spójnię. (woj)