EKSTRAKLASA KOSZYKARZY: KING WILKI MORSKIE Szczecin -START Lublin 121:70 (31:14, 38:19, 25:17, 27:20)
KING WILKI MORSKIE: Nowakowski 18, Kikowski 17,Majewski 16, Nikolić 15, Aiken 12, Robinson 10, Leończyk 9, Brown 8, Gaines 7, Majcherek 5, Galdikas 4, Garbacz.
NAJWYŻSZE zwycięstwo w sezonie odnieśli koszykarze King Wilków Morskich, którzy przed własna publicznością rozgromili outsidera Tauron Basket Ligi, Start, różnicą ponad 50 punktów. Pierwszy raz w tym sezonie podopieczni trenera Marka Łukomskiego złamali też barierę 100 punktów.
Pierwsza połowa była koncertem gry szczecinian. Podopieczni trenera Łukomskiego imponowali celnością rzutów. Na 31prób pomyli się tylko pięć razy, a w pierwszych dwudziestu minutach 10-krotnie trafili za trzy punkty.
Co ważne, punktował cały zespół, a pięciu koszykarzy miało 100-procentową skuteczność. Szczecinianie w tym fragmencie gry zdominowali walkę na tablicach, a ośmioma przechwytami przerwali akcje Startu. Już po 15 minutach gry na koncie wilków było ponad 50 punktów.
Po długiej przerwie skuteczność wilków nie była już tak imponująca, jak w pierwszych 20 minutach gry, ale nie przeszkodziło to szczecinianom już w 32 minucie po raz pierwszy w tym sezonie złamać barierę 100 punktów. Dokonał tego celną „trójką” Aiken.
Gospodarze mając ogromną przewagą punktową w trzeciej i czwartej kwarcie zdecydowanie rozluźnili szyki obronne pozwalając tym samym Startowi podreperować skromny dorobek punktowy. Mniejsze zaangażowanie w obronie wilki wynagradzały kibicom efektownymi akcjami.
W końcówce spotkania nie liczyła się już taktyka, tylko widowiskowe skończenie akcji. Szczecinianie popisywali się efektownymi asystami i widowiskowymi wsadami. Owacje od publiczności za takie właśnie wsady otrzymali m.in. Aiken, Kikowski, Nikolić, a nawet jeden z najniższych na parkiecie Brown.
Świetna postawa w meczu ze Startem jest zapowiedzią wielkich emocji w kolejnym, środowym meczu z wiceliderem tabeli Rosą Radom.©℗
(woj)
