Polscy koszykarze awansowali do półfinału mistrzostw Europy, pokonując w ćwierćfinale w Berlinie broniącą tytułu Słowenię! W piątek w niemieckiej stolicy biało-czerwoni w 1/2 finału zagrają z Francją. Tak wysoko nasi koszykarze byli ostatnio w 1967 roku...
1/4 finału Eurobasketu 2022: Słowenia - Polska 87:90 (26:29, 13:29, 24:6, 24:26)
Polska: Mateusz Ponitka 26, A.J. Slaughter 16, Michał Sokołowski 16, Jarosław Zyskowski 14, Aleksander Balcerowski 11, Aaron Cel 4, Aleksander Dziewa 3, Jakub Garbacz, Michał Michalak, Dominik Olejniczak
Po dwóch kwartach Polacy prowadzili mając 19 punktów przewagi i wydawało się, że mecz jest rozstrzygnięty. Indolencja strzelecka w trzeciej kwarcie i szturm Słowenii sprawił, że nasi rywale odrobili straty i wyszli na prowadzenie. W ostatniej niesamowicie zmiennej i dramatycznej części gry, Polacy wyszli na 9-punktowe prowadzenie i do końca utrzymali przewagę. Nasz kapitan Mateusz Ponitka zdobył 26 punktów, miał 16 zbiórek, 10 asyst i trzy przechwyty, a w końcówce to on trafił kluczową "trójkę", a po chwili wymusił przewinienie w ataku Gorana Dragicia, co przesądziło o wygranej.
- Zrobiliśmy historyczną rzecz dla Polski i jesteśmy szczęśliwi - mówił trener polskiej reprezentacji Igor Milicić zaraz po meczu. - Nasi koszykarze mają jaja jak arbuzy, a serca jak księżyc! (mij)