Polpharma Starogard rozgromiła we własnej hali King Wilki Morskie 90:68 (23:17, 22:28, 20:8, 25:15). Gospodarze wygraną zapewnili znakomicie rozegranej drugiej połowie i fatalnej w niej dyspozycji szczecinian.
Miejscowi rozpoczęli mecz od mocnego uderzenia. Po 8 minutach wygrywali różnicą 10 punktów, ale na początku drugiej kwarcie już przegrywali. Szczecinianie w drugiej kwarcie opanowali sytuację i wydawało się, że po przerwie przejdą do bardziej zdecydowanych ataków.
Stało się dokładnie odwrotnie. Miejscowi systematycznie powiększali przewagę, a goście byli coraz bardziej bezradni i bez pomysłu na powstrzymanie rozpędzonego rywala.
Polpharma Starogard – King Wilki Morskie 90:68 (23:17, 22:28, 20:8, 25:15).
Punkty dla pokonanych zdobyli: Gaines – 13, Kikowski – 13, Nowakowski – 10, Leończyk – 7, Nowakowski – 5, Aiken – 4, Brown – 4, Majewski – 4, Majcherek – 2, Lucious – 2, Nikolic – 2, Garbacz – 2.
I kwarta: 2 min. - 4:2, 4 min. - 11:6, 6 min. - 14:10, 8 min. - 20:10, 10 min. - 23:17.
II kwarta: 12 min. - 23:24, 14 min. - 25:26, 16 min. - 29:31, 18 min. - 36:38, 20 min. - 45:45.
III kwarta: 22 min. - 47:45, 24 min. - 51:48, 26 min. - 53:48, 28 min. - 63:52, 30 min. - 65:53.
IV kwarta: 32 min. - 69:53, 34 min. - 73:60, 36 min. - 81:60, 38 min. - 84:62, 40 min. - 90:68.
