King Szczecin - Legia Warszawa 72:79 (25:11, 9:25,17:15, 21:28)
King: Brown 15, Fakuade 13, Lampe 13, Zębski 11, Schenk 8, Wilczek 6, Melvin 2, Bartosz 2, Purvis 2.
W czwartkowy wieczór koszykarze Kinga zostali wyeliminowani z play-off Energa Basket Ligi. W hali przy ul. Twardowskiego musieli po raz trzeci w rundzie ćwierćfinałowej uznać wyższość Legii. King w całym meczu miał 17 strat i zaledwie 40-procentową skuteczność z gry.
Koszykarze Kinga efektownie rozpoczęli czwarty mecz ćwierćfinałowy z Legią. Już w pierwszych minutach uzyskali 14-punktowe prowadzenie, a na początku II kwarty odskoczyli na 16 punktów. Od 12 minuty meczu gra Kinga kompletnie się posypała. Szczecinianie nie mogli sobie poradzić z obroną strefową rywali i w kilka minut roztrwonili całą przewagę. Ostatecznie King w II kwarcie zdobył zaledwie 9 punktów.
Po długiej przerwie mecz się znów wyrównał, ale King nie wrócił już do rewelacyjnej gry z pierwszej kwarty. Przed ostatnią odsłoną był remis, a seria niecelnych rzutów i strat Kinga znów dała przewagę Legii. Szczecinianie cały czas gonili wynik, ale dopiero seria celnych "trójek" Browna, Zębskiego i Wilczka przybliżyła szczecinian do przedłużenia ćwierćfinałowej serii.
Niestety nie na długo. Legia w końcówce wykorzystała kolejne błędy Kinga i bezbłędnie egzekwując rzuty osobiste wyeliminowała szczecinian z rywalizacji o medale Energa Basket Ligi.
(woj)