Koszykarze PGE Spójni wygrali 17 mecz w sezonie i mocno przybliżyli się do finałowych play-offów.
PGE Spójnia - MKS Dąbrowa 90:83 (23:22, 30:14, 18:19, 29:28)
PGE Spójnia: Clarke 16, Gruszecki 16, Benson 16, Mathews 15, Penava 13, Śnieg 7, Fortson 3, Kikowski 2, Grudziński 2, Brenk 0
Gospodarze przez większą część meczu musieli sobie radzić bez swojego lidera Courtneya Fortsona, który w w II kwarcie nabawił się kontuzji mięśnia dwugłowego. W końcówce meczu z urazem kostki dodatkowo plac gry opuścił Ajdin Penava. Nie przeszkodziło to jednak stargardzianom ograć drużyny trenera Jacka Winnickiego, którzy bez swojego rozgrywającego odskoczyli w III kwarcie na 13 punktów. Goście do końca walczyli o korzystny wynik. Zmniejszyli straty do 7 punktów, ale nie potrafili odwrócić losów meczu. Duża w tym zasługa dobrego występu Karola Gruszeckiego, Brody Clarke i Jordana Mathewsa. Dobrą zmianę dał także Tomasz Śnieg.
Stargardzianie zaprezentowali w tym spotkaniu ponad 50-procentową skuteczność z gry, mimo że trafili tylko 4 z 15 "trójek".
(woj)