W czwartkowe popołudnie koszykarze szczecińskiego Kinga rozstrzygnęli ligowy pojedynek z GTK Gliwice praktycznie już po dwóch kwartach, odnosząc ósme zwycięstwo w tym sezonie.
Energa Basket Liga koszykarzy: KING Szczecin - TAURON GTK Gliwice 84:62 (20:12, 25:13, 23:20, 16:17)
KING: Phil Fayne 19, Tony Meier 18, Zac Cuthbertson 14, Andrzej Mazurczak 12, Bryce Brown 10, Kacper Borowski 6, James Eads 3, Filip Matczak 2, Mateusz Kostrzewski, Maciej Żmudzki, Konrad Rosiński, Aleksander Wiśniewski
Pierwsze punkty w tym meczu zdobyli goście już w 13. sekundzie, ale wilki morskie szybko wyrównały, a w 6. minucie prowadziły już 15:5. Później podopieczni trenera Arkadiusza Miłoszewskiego sukcesywnie powiększali przewagę i gdy zespoły schodziły na przerwę po dwóch kwartach, losy pojedynku były już właściwie rozstrzygnięte. Po zmianie stron szczecinianie kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń i zasłużenie wysoko wygrali.
(mij)