Czwartek, 25 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Koszykówka. King przegrał z kontuzjami [GALERIA]

Data publikacji: 06 stycznia 2022 r. 20:29
Ostatnia aktualizacja: 07 stycznia 2022 r. 15:07
Koszykówka. King przegrał z kontuzjami
Fot. Ryszard Pakieser  

Koszykarze Kinga przegrali pierwszy mecz od 9 grudnia. Przeciwko Startowi zagrali po raz kolejny w zdziesiątkowanym składzie, ale tym razem nie potrafili podtrzymać zwycięskiej passy. 

King Szczecin - Start Lublin 81:85 (17:23, 30:26, 17:15, 17:21)

King: S. Davis 26, Matczak 19, Schenk 15, Kikowski 12, Bartosz 6, Kroczak 2, T. Davis 1

Siedmiu zdrowych i ogranych w ekstraklasie graczy miał do dyspozycji trener Arkadiusz Miłoszewski. Statystyki pokazują, że o obliczu Kinga decydowało zaledwie pięciu koszykarzy z podstawowego składu. Rezerwowi Thomas Davis i Michał Kroczak trafili łącznie tylko trzy rzuty osobiste. 

Podstawowi gracze Kinga dwoili się i troili, aby pokonać Start. W III kwarcie odskoczyli na 9 punktów. Punktował Stacy Davis, za dwóch w ofensywie i defensywie walczył Filip Matczak, rewelacyjne zawody rozgrywał Jakub Schenk, a zbiórkami niwelował podkoszową przewagę rywali Mateusz Bartosz. To wystarczyło jednak tylko na trzy  kwart. W decydującej Kingowi zabrakło już sił i skuteczności, a urazu uda nabawił się jeszcze Jakub Schenk. Rozgrywający Kinga miał po 26 minutach spędzonych na parkiecie 15 punktów i 8 asyst. Szczecinianie ambitnie walczyli do końca. 19 sekund przed końcem meczu po "trójce" Pawła Kikowskiego przegrywali zaledwie dwoma punktami, ale Start nie dał sobie wyrwać zwycięstwa.

(woj)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

pajo
2022-01-07 15:00:57
A gdzie jest zaplecze zawodników szczecińskich do ekstraklasy, gdzie są juniorzy którzy mogą wyjść na 2-3 min. chyba nie tacy bez charakteru zawodnicy którzy w końcówce poprzedniego meczu boją się wyjść na boisko sikając na krzesełku i musi wyjść trójpalczasty B. Miasto marnuje kasę na TKKF Ogniwo, sens byłby gdyby tam grali zawodnicy nie starsi niż 20 lat. Gdzie to jest?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA