Środa, 17 lipca 2024 r. 
REKLAMA

Koszykówka. King przegrał ostatni mecz w roku

Data publikacji: 28 grudnia 2018 r. 20:06
Ostatnia aktualizacja: 28 grudnia 2018 r. 20:06
Koszykówka. King przegrał ostatni mecz w roku
 

King Szczecin – Arka Gdynia  94:105 (21:26, 23:17, 29:31, 21 :31)

King: Kikowski 23, Sajus 18, Schenk 17, Bartosz 10,  McKee 8, Diduszko 7, Jogela 7,  Diduszko 7, Paliukenas 2, Wilczek 2

Ostatni w 2018 roku mecz Kinga na parkietach Energa Basket Ligi był niezwykle widowiskowy. Oba zespoły zagrały z ponad 50-procentową skutecznością. Arka trafiła jednak 21 „trójek", a lider gdynian Florence zdobył 35 punktów.

Pierwsza kwarta była wyraźnie lepsza w wykonaniu Arki. Goście grali z ponad 60-procentowa skutecznością i trafili cztery „trójki”. Szczecinianie w tym czasie zanotowali siedem strat. 

Dystans do rywali Kingowi udało się zmniejszyć dopiero po pojawieniu się na parkiecie Amerykanina McKee. Debiutujący w szczecińskim teamie rozgrywający w kilka minut zdobył 6 punktów, ale w kolejnych fragmentach meczu niczym specjalnym już nie zaimponował.

 Na początku II kwarty szczecinianie trafili cztery kolejne rzuty i objęli sześciopunktowe prowadzenie. Arka w tej części na długo zatraciła skuteczność i obudziła się dopiero w końcówce, zbliżając się do Kinga na punkt.  

W ostatniej akcji przed długa przerwą goście mogli wyjść na prowadzenie, ale fenomenalny rzut Florence spod bronionego kosza przez całe boisko nie został uznany.

W III kwarcie kibice byli świadkami festiwalu „trójek”. Na fenomenalną serię Florence King odpowiedział również  trafieniami zza linii 6,75 i długo utrzymywał prowadzenie. Arka ostatecznie trafiła w tej kwarcie dziewięć „trójek” i zdobyła 31 punktów odrabiając straty z nawiązką.

Decydująca odsłona przebiegała już pod dyktando Arki. Skutecznie grający gdynianie udowodnili, że nieprzypadkowo przegrali w tym sezonie dopiero dwa spotkania. Szczecinianie starali się dotrzymać rywalom kroku, ale indywidualne akcje często nie przynosiły efektu i goście triumfowali 11 punktami. (woj)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA