Koszykarze Kinga przegrali ostatni mecz sezonu zasadniczego w Gliwicach, ale mimo to z ostatniej 8 pozycji awansowali do play-off.
GTK Gliwice - King Szczecin 73:70 (19:14, 25:23, 17:18, 12:15)
King: Borowski 15, Langevine 14, T. Davis 13, Schenk 8, Threatt 7, Richardson 7, Dorsey-Walker 6, Kikowski 0, Kroczak 0
Gliwiczanie, aby uniknąć ostatniego miejsca w tabeli i spadku z Energa Basket Ligi musieli wygrać z Kingiem i tego dokonali. Duża w tym zasługa Kristijana Krajiny i Filipa Puta, którzy łącznie zdobyli 39 punktów 20 punktów oraz Filipa Puta - skrzydłowy zanotował 19 punktów i 5 zbiórek. W Kingu najlepiej zaprezentował się Kacper Borowski - zdobywca 15 punktów i autor 5 zbiórek i 3 asysty.
W ćwierćfinale King już w najbliższy wtorek zmierzy się w Słupsku z Czarnymi. Beniaminek zakończył sezon zasadniczy na pozycji lidera, a w ostatniej kolejce pokonał w Stargardzie PGE Spójnię, dla której był to pożegnalny występ w obecnym sezonie.
PGE Spójnia - Czarni Słupsk 81:104 (16:27,20:26, 19:27, 26:24)
PGE Spójnia: Szymkiewicz 26, Steele 13, Gray 13, Gilder 11, Grudziński 8, Szmit 7, Śnieg 5, Korolczuk 0, Chodźko 0.
(woj)