King Szczecin - Trefl Sopot 76:70 (15:17, 19:23, 25:9, 17:21)
King: Ware 23, Kikowski 12, Davis 10, Melvin 10, Wilczek 10, McCauley 6, Bartosz 3, Łapeta 2.
Koszykarze Kinga od zwycięstwa rozpoczęli druga rundę sezonu zasadniczego. Wygrali też drugi z rzędu mecz w Nowym Roku. O sukcesie szczecinian z Treflem zadecydowała rewelacyjna III kwarta i niemal bezbłędnie egzekwowane rzuty osobiste.
King miał fatalny początek meczu. Niemoc strzelecką gospodarzy przełamał dopiero po blisko 5 minutach Davis. W II w kwarcie goście prowadzili różnicą ośmiu punktów. Szczecinianie mieli słaba skuteczność i wygrali tylko jedną część meczu, ale właśnie III kwarta okazała się decydująca dla losów meczu. Jej bohaterem był Kikowski, który na początu tej odsłony trafił trzy "trójki" wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Szczecinianie dzięki skutecznie egzekwowanym osobistym uzyskali w tej części 12-punktowe prowadzenie. Wywalczonej przewagi nie oddali już do końca meczu.
(woj)
