Sobota, 15 lutego 2025 r. 
REKLAMA

Koszykówka. King awansował do półfinału Pucharu Polski

Data publikacji: 14 lutego 2025 r. 20:43
Ostatnia aktualizacja: 14 lutego 2025 r. 20:55
Koszykówka. King awansował do półfinału Pucharu Polski
Fot. Dariusz Gorajski  

Koszykarze Kinga pokonali mistrza Polski i wicelidera obecnych rozgrywek Orlen Basket Ligi Trefl Sopot i zameldowali się w półfinale turnieju o Puchar Polski

Trefl Sopot - King Szczecin 77:97 (13:23, 17:29, 23:24, 24:21)

King: Isaiah Whitehead 21, James Woodard 17, Kassim Nicholson 15, Aleksander Dziewa 12, Tony Meier 11, Jovan Novak 6, Mateusz Kostrzewski 6, Szymon Wójcik 5, Michał Kierlewicz 4, Antoni Majcherek 0.

King Szczecin w pełni kontrolował ćwierćfinałowe spotkanie Pucharu Polski z Treflem Sopot i odniósł pewne zwycięstwo. Podopieczni trenera Arkadiusza Miłoszewskiego zagrali koncertowo. Trafili 16 z 36 oddanych rzutów za trzy i w sumie mieli zaledwie osiem strat. Brylował Isaiah Whitehead, skuteczny był James Woodard, a Jovan Novak popisał się 14 asystami.

Od początku lepiej radzili sobie szczecinianie, którzy prowadzili już ośmioma punktami. Sopocianie nie potrafili w tym fragmencie dotrzymać kroku rywalom, nawet mimo dobrej postawy Geoffreya Groselle’a i Jakuba Schenka. Później świetnie spisywał się także Isaiah Whitehead - dzięki niemu po 10 minutach było 13:23. Woodard i Whitehead trafiali także w drugiej kwarcie, a po rzucie z dystansu Aleksandra Dziewy różnica wzrosła aż do 21 punktów! Sytuację znowu starali się poprawiać Groselle wraz z Schenkiem, ale ich akcje nie wystarczały do odrabiania strat. Trójki Whiteheada i Nicholsona sprawiły, że pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 30:52.

Po długiej przerwie niewiele się zmieniło, bo ekipa trenera Arkadiusza Miłoszewskiego kontrolowała wydarzenia na parkiecie. Po rzutach wolnych Kassima Nicholsona wynosiła ona już 26 punktów. Nawet seria 7:0 w wykonaniu zespołu trenera Żana Tabaka niewiele pomagała w zmniejszaniu różnicy. Szybko swoje akcje kończyli Nicholson i Novak, przez co szczecinianie nadal mieli pełną kontrolę nad meczem. Ostatecznie King zwyciężył 97:77.

Półfinałowym rywalem szczecinian będzie w sobotę zwycięzca meczu Anwil - Śląsk. (woj)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA