Reprezentant Polski w koszykówce Tomasz Gielo przeszedł we wtorek testy medyczne, a wieczorem uczestniczył w pierwszym treningu z Divina Seguros Joventutem Badalona. Z zespołem hiszpańskiej ligi ACB podpisał roczny kontrakt.
W rozmowie z dziennikarzami 23-letni skrzydłowy zadeklarował, że jest gotowy do ciężkiej pracy i chce wspomóc drużynę w sposób, na jaki zdecyduje się trener Diego Ocampo.
- Jeśli szkoleniowiec zechce, bym rzucał za trzy punkty, to będę to robił. A jeśli będę musiał pilnować najlepszego zawodnika rywali, to także jestem na to przygotowany - powiedział.
W ubiegłą sobotę Gielo zagrał w wysoko wygranym meczu z Estonią w Tartu (94:63), który dał reprezentacji Polski awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy i był najlepiej zbierającym zespołu (10 zb.). W całych eliminacjach był trzecim zbierającym i piątym przechwytujuącym w drużynie.
Przez pięć poprzednich lat urodzony w Szczecinie koszykarz, srebrny medalista mistrzostw świata do lat 17 z 2010 roku, występował w Stanach Zjednoczonych w akademickiej lidze NCAA, w zespołach Liberty Flames i Ole Miss. (par)
Fot. R. Pakieser