Król z grodu Gryfa w zdecydowanie ofensywnym spotkaniu odniósł w piątek ósme ligowe zwycięstwo rzucając aż 107 oczek, a obydwie drużyny zdobyły w sumie aż 202 punkty!
Orlen Basket Liga koszykarzy: KING Szczecin - ARRIVA POLSKI CUKIER Toruń 107:95 (29:25, 31:20, 32:26, 15:24)
KING: Szymon Wójcik 18, Mateusz Kostrzewski 17, Kassim Nicholson 16, Isaiah Whitehead 14, Jovan Novak 12, James Woodard 10, Tony Meier 7, Przemysław Żołnierewicz
W dość wyrównanej pierwszej kwarcie nieznaczną przewagę uzyskali gospodarze, którą powiększyli w kolejnej części gry, a po przerwie nadal dominowali na parkiecie i dopiero w ostatniej kwarcie torunianie zmniejszyli rozmiary porażki. Oba zespoły większą rolę przykładały do akcji ofensywnych niż do obrony.
King wykorzystał 15 z 24 oddanych rzutów za trzy punkty i miał bardzo dobrą 65-procentową skuteczności w rzutach z gry. Aż siedmiu zawodników gospodarzy przekroczyło barierę dziesięciu zdobytych punktów, a najskuteczniejsi byli Polacy, Wójcik z Kostrzewskim. Udany debiut w zespole ze Szczecina zaliczył nowy serbski rozgrywający Jovan Novak, który otarł się o double-double (12 punktów, 9 asyst) i przebywał na parkiecie aż 32 minuty, czyli najwięcej spośród wszystkich zawodników Kinga. Gościom nie pomogło 17 punktów Viktora Gaddeforsa, bo zawiódł jeden z toruńskich liderów Divine Myles, zdobywając tylko 4 punkty.
Drugi z zachodniopomorskich zespołów, PGE Spójnia Stargard, zagra w Zielonej Górze z miejscowym Orlenem Zastalem w poniedziałek o godz. 19. (mij)
