Kolarz amator szczecinianin Szymon Lubiński, który nie jeździ na żadne zgrupowania, lecz trenuje sam, korzystając z porad wybitnego trenera z grodu gryfa Waldemara Mosbauera, w ubiegłym roku miał sporo osiągnięć w rywalizacji weteranów, m.in. zostając mistrzem świata w jeździe indywidualnej na czas, a ponadto pobił swoisty rekord, bo w rywalizacji sportowej oraz w wyczynowym treningu przejechał łącznie 45 000 kilometrów!
- Jestem pod ogromnym wrażeniem dokonań Szymona Lubińskiego w roku 2024 - mówi W. Mosbauer. - Samodzielnie przejechał 45 tysięcy kilometrów w wyczynowym treningu oraz w rywalizacji sportowej zarówno międzynarodowej jak i w kraju. Do jego najważniejszych osiągnięć w roku 2024 należy zaliczyć tytuł mistrza świata w jeździe indywidualnej na czas w Saint Johen w Austrii, dwukrotny tytuł mistrza Polski, pięć zwycięstw w Pucharach Polski w jeździe indywidualnej na czas, zwycięstwo w klasyfikacji generalnej w międzynarodowych zawodach w jeździe indywidualnej na czas na torze samochodowym w Poznaniu, czy też zwycięstwo w 12-godzinnym maratonie kolarskim od zmierzchu do świtu w trakcie którego pokonał 423 kilometry. Przywołane wyniki świadczą o wybitnej wszechstronności mojego wychowanka, a przejechana niespotykana ilość kilometrów, przekraczająca aż o 6 tysięcy osiągnięcia najlepszych kolarzy zawodowych, spowodowała ogromne zainteresowanie szczecinianinem na całej kuli ziemskiej. Świadczy o tym ogromna ilość wyświetleń na profilu Szymona w mediach społecznościowych oraz gratulacje z takich krajów jak USA, Australia, Nowa Zelandia czy Brazylia. (mij)