Maciej Bielecki, Kamil Kuczyński, Mateusz Rudyk oraz startujący w eliminacjach Mateusz Lipa zostali na torze kolarskim w podparyskim Saint-Quentin-en-Yvelines mistrzami Europy w sprincie drużynowym. Dwaj pierwsi są zawodnikami Piasta Szczecin.
Dla zespołu sprinterów, złożonego z zawodników, którzy nie dostali szansy startu w igrzyskach w Rio de Janeiro, a prezentowali bardzo zbliżony do olimpijczyków poziom, oprócz złota dodatkową satysfakcją było pokonanie w finale Brytyjczyków.
To pierwszy złoty medal Polaków w tej olimpijskiej konkurencji, od kiedy mistrzostwa Europy są rozgrywane w formule elity. Przed rokiem w szwajcarskim Grenchen podopieczni Andrzeja Tołomanowa, startujący w innym składzie (Grzegorz Drejgier, Rafał Sarnecki, Krzysztof Maksel), wywalczyli srebro.
Biało-czerwoni rozkręcali się z każdym startem. W eliminacjach Bielecki, Lipa i Rudyk uzyskali czwarty wynik (43,751), a w pierwszej rundzie, od której Lipę zastąpił Kuczyński, osiągnęli drugi rezultat (43,358). W decydującym wyścigu Polacy już po pierwszej zmianie mieli przewagę 0,2 sekundy nad Brytyjczykami i swobodnie z nimi wygrali, osiągając wynik 43,211.
- To był fantastyczny dzień. Zwycięska drużyna sprinterów to była mieszanka doświadczenia (Kuczyński, Bielecki) z młodością (Rudyk, Lipa). Cieszą nas ich wyniki tym bardziej, że mamy całą plejadę uzdolnionej młodzieży, która depcze im po piętach - powiedział dyrektor sportowy PZKol. Andrzej Piątek. (par)
Fot. twitter