Piotr Lisek już w eliminacjach skoku o tyczce zakończył swój udział na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Tym samym stracił szansę na pierwszy w karierze medal olimpijski.
Sobotni poranek na Stade de France nie był udany dla polskich lekkoatletów. Na eliminacjach swoją przygodę z igrzyskami zakończyli tyczkarze oraz sprinter Oliwer Wdowik, a przez repasaże nie przebrnęła Anna Wielgosz.
Duże nadzieje polscy kibice wiązali ze startem tyczkarzy. Początek kwalifikacji w ich wykonaniu nie zwiastował późniejszych problemów. Piotr Lisek oraz Robert Sobera z łatwością pokonali 5.40 oraz 5.60. Niestety kłopoty pojawiły się na kolejnej wysokości, czyli 5.70. Nasi tyczkarze bezskutecznie atakowali poprzeczkę zawieszoną na tym poziomie, co skutkowało brakiem awansu do finału. Ten rozegrany zostanie w poniedziałkowy wieczór.
(woj)