Na lodowisku ArcelorMittal Park zakończył się międzynarodowy turniej hokejowy Sosnowiec Cup, rozgrywany w ramach Europejskiego Pucharu Narodów, w którym zwyciężyli Polacy, w decydującym meczu pokonując Wielką Brytanię 1:0, a wcześniej Biało-Czerwoni wygrali z Włochami 4:2 oraz przegrali po dogrywce ze Słowenią 2:3.
Przed rozpoczęciem ostatniego meczu prezes PZHL Krzysztof Woźniak podziękował poprzedniemu selekcjonerowi naszej reprezentacji Słowakowi Robertowi Kalaberowi i byłemu team leaderowi kadry Leszkowi Laszkiewiczowi, wręczając im pamiątkowe zdjęcia z autografami hokeistów aktualnej kadry. W porównaniu do pierwszych dwóch spotkań, w trzeciej potyczce nowy selekcjoner Fin Pekka Tirkkonen sprawdził trzeciego bramkarza Michała Kielera, który spisał się znakomicie i zakończył mecz z czystym kontem.
- Drużyna bardzo mi pomogła, chłopaki grali ofiarnie, a dobrze nasza gra wyglądała i z tyłu i z przodu - mówił po zawodach bramkarz, uznany najlepszym zawodnikiem spotkania, w którym jedynego gola strzelił Paweł Zygmunt, popisując się efektownym rajdem i skutecznym uderzeniem, zaś po końcowej syrenie kibice na stojąco podziękowali za grę polskim hokeistom.
(mij)