Przez trzy tygodnie drukować będziemy kupony, na których wypisywać można swoje kandydatury na najlepszych sportowców i trenerów Ziemi Szczecińskiej roku 2015. Przez trzy tygodnie przypominać będziemy plebiscyty z przeszłości
Historia szczecińskiego plebiscytu Kuriera Szczecińskiego na najlepszego sportowca sięga roku 1954. Piłka nożna była wtedy w powijakach, szczecinianie pasjonowali się boksem - mieliśmy znakomitą drużynę, świetnych pięściarzy i oddanego trenera. W hali przy ul. Narutowicza nie było gdzie szpilki wetknąć. Zawodnicy przechodzący z szatni na ring przeciskali się między kibicami, dodającymi otuchy i siły.
Pierwszy plebiscyt wygrał jednak Edmund Potrzebowski. On wespół ze Stefanem Lewandowskim tworzyli w latach 50 duet znakomitych średniodystansowców, którzy między sobą rozdzielali medale mistrzostw Polski. Obaj reprezentowali AZS Szczecin, a w inauguracyjnym plebiscycie przedzielił ich znakomity kajakarz - Kazimierz Kozieras. ©℗ (p)
Cały artykuł czytaj w poniedziałkowym wydaniu Kuriera Szczecińskiego, lub w e - wydaniu.