Wtorek, 23 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Gimnastyka sportowa. Medalowe marzenia

Data publikacji: 09 kwietnia 2019 r. 20:01
Ostatnia aktualizacja: 09 kwietnia 2019 r. 21:53
Gimnastyka sportowa. Medalowe marzenia
 

Od środy do niedzieli w szczecińskiej Netto Arenie odbywać się będą 8. mistrzostwa Europy w gimnastyce sportowej, w których start zapowiedziało 275 zawodników (166 mężczyzn i 109 kobiet) z 39 państw. We wtorek na balkonie hali widowiskowo-sportowej odbyła się konferencja prasowa dotycząca rozpoczynającej się imprezy, z udziałem m.in. reprezentacji Polski.

- Dzień dobry, witam wszystkich w bardzo gościnnym Szczecinie - powiedział po polsku Farid Gayibov, przewodniczący Europejskiej Federacji Gimnastycznej, a dalej kontynuował już po angielsku. - Dziękuję bardzo organizatorom za przygotowanie tego wyjątkowego wydarzenia. Cieszę się, że po tylu latach gimnastyka sportowa wraca do Polski. To bardzo ważne zawody z kilku powodów, między innymi dlatego, że są to kwalifikacje do II Europejskich Igrzysk Olimpijskich w Mińsku oraz poważny sprawdzian przed kwalifikacjami do Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Jestem przekonany, że wszyscy startujący pokażą, na co ich stać, a zawody będą okazją, by podziwiać piękno, różnorodność, wyjątkowość i moc gimnastyki sportowej.

Szczecin stawia na gimnastykę

- Mimo tego, że impreza rusza oficjalnie dopiero w środę, to dla nas mistrzostwa zaczęły się dużo wcześniej pod względem przygotowań organizacyjnych i włożyliśmy wiele wysiłku, by dobrze przygotować mistrzostwa Europy, które są bardzo ważnym wydarzeniem, jeśli nie najważniejszym w naszym mieście - oświadczył Krzysztof Soska, zastępca prezydenta miasta. - Do gimnastyki sportowej przykładamy szczególne znaczenie, bo ona może być także podstawą do uprawiania innych sportów. Mistrzostwa są również konsekwencją pewnych decyzji podjętych wiele lat temu na temat wzmacniania tej dyscypliny sportu, a mam tu na myśli wspieranie Zespołu Szkół Sportowych imieniem Sportowców Ziemi Szczecińskiej przy ulicy Małopolskiej i cieszymy się, że niedawno oddana tam została do użytku nowa hala gimnastyczna. Liczę, że europejska impreza w Netto Arenie jeszcze bardziej spopularyzuje gimnastykę w grodzie Gryfa.

Usłyszeć polski hymn...

- Zawody w sportach gimnastycznych, w tym w gimnastyce sportowej kobiet i mężczyzn, cieszą się na całym świecie rosnącą popularnością, więc gdy oglądałam w wielu krajach mistrzowskie zawody rangi światowej lub europejskiej, marzyłam o zorganizowaniu podobnej imprezy w Polsce, a teraz to się spełnia w przepięknym i jakże przyjaznym dla gimnastyki Szczecinie - stwierdziła Barbara Stanisławiszyn, prezes Polskiego Związku Gimnastycznego. - Jeśli chodzi o sportowe plany polskiej reprezentacji, to uważam, że jesteśmy dobrze przygotowani do zawodów, ale w mistrzostwach wystąpi cała europejska czołówka, więc poziom powinien być bardzo wysoki i o sukcesy będzie niezwykle trudno. Liczę jednak, że biało-czerwonych ujrzymy w finałach, lecz o miejscach na podium wolę nie mówić. Mam jednak marzenia, a spełnieniem ich byłby medal kogoś z naszej kadry, a najpiękniej byłoby usłyszeć w Szczecinie Mazurek Dąbrowskiego.

Polska reprezentacja

Podczas konferencji przedstawiono skład naszej kadry. W kobiecej reprezentacji wystąpią: Marta Pihan-Kulesza (MKS Kusy Szczecin), która wystartuje w wieloboju, ćwiczeniach wolnych i na równoważni oraz Gabriela Janik (CWZS Zawisza KG Bydgoszcz), która wystąpi w wieloboju i skoku.

W rywalizacji gimnastyków zaprezentuje się Roman Kulesza (MKS Kusy Szczecin), który w mistrzostwach wystąpi w ćwiczeniach na poręczach i na drążku, a powołania otrzymali także reprezentanci AZS AWFiS Gdańsk: Łukasz Borkowski (wielobój), Dawid Węglarz (ćwiczenia wolne, na poręczach, na drążku i skok), Piotr Wieczorek (ćwiczenia wolne i na kółkach, koń z łękami) oraz z MKS Gdańsk Paweł Kaśków (koń z łękami, ćwiczenia na drążku i na kółkach) i z AZS AWF Kraków Filip Sasnal (ćwiczenia wolne, na kółkach, na poręczach, koń z łękami i skok).

Na konferencję nie przyszła Marta Pihan-Kulesza, która była w trakcie rozgrzewki przed oficjalnym treningiem i zabrakło także jej męża Romana Kuleszy, a także jednego z czołowych polskich gimnastyków Dawida Węglarza, którego absencja spowodowana była bardzo poważnymi problemami.

Wypadek na treningu

Niestety, choć został zgłoszony i przebywa w grodzie Gryfa, w mistrzostwach nie wystąpi, gdyż podczas oficjalnego treningu miał poważny wypadek, wykluczający go ze startu.

- Dawid, podczas próby skoku „BLANIK" popełnił techniczny błąd przy naskoku, nie dokręcił pełnych dwóch salt, w konsekwencji, przy zeskoku upadł centralnie na głowę, co wyglądało fatalnie i natychmiast został odwieziony do szpitala - powiedział trener reprezentacji Polski mężczyzn Leszek Blanik, mistrz olimpijski, świata i Europy. - Na szczęście szczegółowe badania nie wykazały złamań, ani innych poważnych urazów, a najważniejsze, że ma pełne czucie. Zawodnik nie będzie jednak w stanie wystartować. Bardzo żałuję, że tak się stało, bo to nasza największa nadzieja nie tylko na te mistrzostwa, ale także w kontekście walki o kwalifikacje olimpijskie.

Konkurencje i terminy

Takich mistrzostw Europy w gimnastyce sportowej, w Polsce jeszcze nie było. Pierwszy raz w naszym kraju o medale mistrzostw Starego Kontynentu rywalizować będą kobiety i mężczyźni. W 1959 roku, podczas mistrzostw Europy w Krakowie startowały tylko kobiety, a w 1969 roku w Warszawie, tylko mężczyźni.

Liczba konkurencji ME-2019 jest inna dla mężczyzn i dla kobiet. Kobiety rywalizują w 4: w skoku, w ćwiczeniach wolnych, na poręczach asymetrycznych i na równoważni ; a mężczyźni w 6: w skoku, w ćwiczeniach wolnych, na poręczach, na koniu z łękami, na kółkach i na drążku. Zawodnicy klasyfikowani są indywidualnie w poszczególnych konkurencjach oraz w wieloboju gimnastycznym (sumując punkty uzyskane we wszystkich konkurencjach).

Kwalifikacje odbywać się będą w środę (mężczyźni) i w czwartek (kobiety), a od piątku rozpoczną się finały, które transmitować będzie TVP Sport. Środowe kwalifikacje toczyć się będą w trzech turach, w godzinach: 10 - 12.40, 14 - 16.40 i 17 - 19.40, a w pierwszej z nich zobaczymy szczecinianina Romana Kuleszę.

Wstęp na kwalifikacje jest bezpłatny, ale darmowe bilety otrzyma jedynie na każdą turę po 300 kibiców. Na finały przygotowano miejsca na trybunach dla 2 600 widzów, a bilety można nabywać już teraz w Internecie (bilety.fm) oraz od piątku w specjalnej kasie w holu Netto Areny.

Dla ofiar strajku...

W związku z trwającym strajkiem nauczycieli i potrzebą organizacji dla poszkodowanych dzieci czasu wolnego, Lokalny Komitet Organizacyjny ME postanowił obniżyć o 50% ceny biletów na piątkowy, pierwszy blok zawodów (w godz. 13 - 15.45). Organizatorzy serdecznie zapraszają wszystkich opiekunów, dziadków, czy rodziców z dziećmi do kibicowania zawodnikom i poznania tej pięknej dyscypliny sportu. ©℗ (mij)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Mateusz
2019-04-09 21:40:55
Szczecin stawia na gimnastykę. Na co szczecin już nie stawiał ,n a kolarstwo torowe, pływanie , lekkoatletykę. Niech się w końcu okreslą, bo do Tokio za rok na Igrzyska niewielu pojedzie z regionu

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA