Środa, 24 lipca 2024 r. 
REKLAMA

Gimnastyka sportowa. Małżeństwo wystartuje w Szczecinie

Data publikacji: 05 kwietnia 2019 r. 08:09
Ostatnia aktualizacja: 05 kwietnia 2019 r. 08:09
Gimnastyka sportowa. Małżeństwo wystartuje w Szczecinie
 

Poznaliśmy oficjalny skład reprezentacji Polski na 8. Mistrzostwa Europy w Gimnastyce Sportowej Szczecin 2019, które rozpoczną się już w środę w Netto Arenie, a w gronie powołanych znalazło się dwoje szczecinian, gimnastyczne małżeństwo reprezentujące klub MKS Kusy: Marta Pihan-Kulesza i Roman Kulesza.

Selekcjonerzy kadr, żeńskiej Jacek Wodyk i męskiej Leszek Blanik, powołali odpowiednio 3 zawodniczki i 6 zawodników, ale ostatecznie wystartuje nie dziewięcioro, a ośmioro naszych reprezentantów. 

Trener kobiecej reprezentacji powołał trzy zawodniczki, ale ostatecznie wystartują tylko dwie, bo wracająca po kontuzji Wiktoria Łopuszańska (Iskra Zabrze), która w lutym przeszła operację stawu skokowego, nie dostała zgody lekarzy na start.

Z tego powodu oprócz M. Pihan-Kuleszy, która wystartuje w wieloboju, ćwiczeniach wolnych i na równoważni, w grodzie Gryfa wystąpi jedynie gimnastyczka CWZS Zawisza KG Bydgoszcz Gabriela Janik (wielobój, skok).

- Niestety, otrzymałem informację, że start w mistrzostwach Wiktorii Łopuszańskiej nie będzie możliwy - powiedział J. Wodyk. - Zdrowie jest najważniejsze, dlatego przyjąłem tę decyzję ze zrozumieniem. Będą więc dwie nasze reprezentantki, nikogo w miejsce Wiktorii nie powołuję. Cieszę się, że zarówno Marta Pihan-Kulesza, jak i Gabriela Janik są w dobrej formie. Potwierdziły to podczas zawodów Pucharu Świata w Dosze. Czwarte miejsce Marty w finale ćwiczeń wolnych, siódme Gabrieli w skoku to nie jest przypadek. Obserwowałem je na treningach i nie boję się powiedzieć, że w mistrzostwach w Szczecinie będą walczyły nie tylko o finał, ale o coś więcej. Obie zaprezentowały bardzo dobre układy i otrzymały wysokie noty. Jeśli powtórzą to w Szczecinie, powinno być bardzo dobrze.

W rywalizacji gimnastyków oprócz R. Kuleszy, który w mistrzostwach wystąpi w ćwiczenia na poręczach i na drążku, powołania otrzymali reprezentanci AZS AWFiS Gdańsk: Łukasz Borkowski (wielobój), Dawid Węglarz (ćwiczenia wolne, na poręczach, na drążku i skok), Piotr Wieczorek  (ćwiczenia wolne i na kółkach, koń z łękami) oraz z MKS Gdańsk Paweł Kaśków (koń z łękami, ćwiczenia na drążku i na kółkach), a z AZS AWF Kraków Filip Sasnal (ćwiczenia wolne, na kółkach, na poręczach, koń z łękami i skok).

- Nie miałem dużych wątpliwości co do wyboru zawodników, bardziej dotyczyły one poszczególnych przyrządów - wyjaśnił L. Blanik. - Nie było do końca wiadomo, czy Dawid Węglarz wystartuje w wieloboju, czy nie. W lutym, zawodnik przez 3 tygodnie chorował na grypę, więc stracił bardzo ważną i długą część przygotowań. Chociaż w ostatnich tygodniach ambitną i mozolną pracą na treningach nadrobił co mógł, to ostatecznie zrezygnowaliśmy z wystawienia go w wieloboju. Będzie walczył na czterech przyrządach, w tym oczywiście w jego koronnej konkurencji, czyli w skoku. Technicznie i pod względem czystości wykonania ćwiczeń prezentuje się już bardzo dobrze, ale trochę brakuje mu pewności siebie. Nasz ostatni start kontrolny na międzynarodowych zawodach w Kijowie trudno ocenić. Pod kątem doświadczenia dla zawodników był to na pewno cenny sprawdzian, ale szkoleniowo mało owocny, bo było dużo problemów organizacyjnych. Zawodnicy musieli czekać czasami na start pół godziny, bez rozgrzewki, dlatego osiągnięte wyniki nie są dla mnie miarodajne. Wciąż przypominam, że dla reprezentantów Polski start w mistrzostwach Europy nie jest w tym sezonie priorytetem. Są nim mistrzostwa świata, które będą kwalifikacją olimpijską. Oczywiście jestem przekonany, że nasi zawodnicy w Szczecinie dadzą z siebie wszystko. I dotyczy to zarówno najbardziej doświadczonego w naszym zespole Romana Kuleszy, jak i najmłodszego Pawła Kaśkowa, dla którego będzie to debiut w seniorskich mistrzostwach Starego Kontynentu. (mij)

Fot. R. Pakieser

 

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA