AZS UŚ Katowice - Pogoń '04 2:6 (0:3)
Bramki: Gładczak (23), Szczurek (37) - Tosik (7 sam.), Jonczyk (16,18, 40), Kubik (21), Tubacki (36).
Pogoń '04: Lasik - Bugański, Jonczyk, Tubacki, Jakubiak, Gepert, Jurczak, Kubik, Maćkiewicz.
Na oficjalnej stronie ekstraklasy futsalu Adam Jonczyk typował wyniki ostatniej w tym roku kolejki. Przy meczu z katowiczanami wskazał na zwycięstwo "zero-czwórki". Nie tylko się nie pomylił, ale do tej wygranej znacznie się przyczynił.
Tylko w pierwszej połowie zdobył dwa gole (trzeciego dołożył w ostatniej sekundzie rywalizacji), a udział miał i przy samobójczym trafieniu Tosika. Po przerwie portowcy niemal od razu podwyższyli prowadzenie - tym razem na listę strzelców po raz czwarty w tym sezonie wpisał się Kubik.
Miejscowi i owszem mieli swoje szanse na to aby zmniejszyć rozmiary porażki, jednak jak zwykle tej jesieni doskonale w bramce spisywał się Lasik (to był naprawdę trafiony transfer klubu, zresztą tak jak i Jonczyka).
Szczecińskiego golkipera udało się pokonać tylko Gładczakowi - z rzutu wolnego i Szczurkowi. Podopieczni Łukasza Żebrowskiego walczyli do samego końca i jeszcze w 40 minucie dobili rywala szóstym trafieniem.
Rundę rewanżową Pogoń '04 rozpocznie z dorobkiem dwudziestu jeden punktów, tracąc do lidera trzy oczka. (kol)
Fot. R. Pakieser