PODCZAS gali Szczecin Boxing Night, która odbędzie się już 28 maja, na ring po bolesnej porażce z Mikem Mollo powróci boksujący w wadze ciężkiej Krzysztof Zimnoch. Pięściarz grup Sferis KnockOut Promotions za rywala miał będzie urodzonego w Kazachstanie Niemca Konstantona Airicha.
– Zapomniałem już o tamtej przegranej, wiem, co chcę osiągnąć i wierzę, że najlepsi zawodnicy królewskiej dywizji są w moim zasięgu! – zapowiada przed występem w Szczecinie bokser z Białegostoku.
Nieoczekiwana porażka z potężnie bijącym Mollo, znanym polskim kibicom z zaciętych walk z Andrzejem Gołotą i Arturem Szpilką, była dla Zimnocha, jego promotorów i większości kibiców ogromnym zaskoczeniem. Pięściarz, który jako amator zanotował wygraną nad obecnym mistrzem WBC wagi ciężkiej Deontayem Wilderem, przekonuje jednak, że wyciągnął niezbędne wnioski ze swojej pierwszej przegranej walki.
– Wiele osób zwracało uwagę, że Mollo gorówał nade mną fizycznie, co z resztą było widać jak przepychał mnie przedramieniem opartym na mojej szyi przez pół ringu. Zaraz po walce poszedłem na siłownię, gdzie pracowałem ciężko przez kilka tygodni, a teraz jestem w Londynie, gdzie pracuję nad swoim boksem – opowiada Zimnoch.
– Chciałbym spotkać się kiedyś w rewanżowym pojedynku z Mikem Mollo, bo wiem, że jestem od niego lepszym pięściarzem. Liczę, że promotorzy doprowadzą do tego pojedynku. Ale póki co czeka mnie starcie z Airichem, które muszę wygrać w dobrym stylu – mówi białostoczanin.
Głównym wydarzeniem gali w Szczecinie będzie pojedynek dwukrotnego mistrza świata wagi junior ciężkiej Krzysztofa Włodarczyka z Niemcem Kaiem Kurzawą. Podczas tej samej imprezy w ringu zaprezentuje się także kreowany na następcę Włodarczyka potężnie bijący Michał Cieślak.
Bilety na galę dostępne są na stronie ebilet.pl. Imprezę wspołorganizuje Miasto Szczecin. (oprac. mij)