W hali przy ul. Narutowicza odbył się coroczny międzynarodowy turniej bokserski o Puchar Skorpiona, awizowany jako alternatywa przeciw patologiom społecznym, a Szczecin kolejny raz stał się stolicą europejskiego boksu, gdyż w ringu przez dwa dni oglądaliśmy blisko 200 zawodników i zawodniczek z 8 państw: Niemiec, Czech, Norwegii, Danii, Belgii, Ukrainy, Litwy, Irlandii oraz z całej Polski.
- Zawody stały na bardzo wysokim poziomie, choć w ringu mogliśmy widzieć nawet najmłodszych adeptów szlachetnej szermierki na pięści w wieku od 9. do 12. roku życia, którzy brali udział w walkach pokazowych zakończonymi wynikami remisowymi - powiedział były pięściarz, a obecnie trener i wiceprezes Skorpiona Marcin Stankiewicz, który był też selekcjonerem młodzieżowej reprezentacji Polski. - Jako ciekawostkę powiem, że podczas turnieju miał okazję zadebiutować przed szczecińską publicznością mój syn Maciej Stankiewicz, który w dniu swojej walki obchodził 10. urodziny, a pojedynki pokazowe były częścią urodzinowej zabawy z kolegami i koleżankami z klasy czwartej klasy szkoły podstawowej sportów sztuk walki Centrum Mistrzostwa Sportowego przy ulicy Mazurskiej 40, a towarzystwo mojej pociechy pokazało bardzo dobre wyszkolenie techniczne jak na grupę 10-latków. Przy okazji zapraszamy na zajęcia do BKS-u Skorpion wszystkich chętnych! Wracając zaś do Pucharu Skorpiona powiem, że po najmłodszych, w ringu pojawili się bardziej doświadczeni zawodnicy, rywalizujący na najwyższym poziomie, jak choćby nasz olimpijczyk z Paryża Mateusz Bereźnicki, który w swojej walce pokonał już w 1. rundzie obijającego się o kadrę narodową Niemiec Laurensa Hagena. Dodam, że był to ostatni sprawdzian Bereźnickiego przed sobotnim debiutem na zawodowym ringu podczas gali Knockaut Promotion we Wrocławiu. Najlepszym zawodnikiem turnieju tym razem została kobieta, reprezentująca Skorpiona Wiktoria Rogalińska, która w dwóch swoich walkach miała za przeciwniczki mistrzynie swoich krajów, reprezentantki Niemiec oraz Czech i pokonała je w bardzo dobrym stylu. Najlepszym zawodnikiem zagranicznym wybrany został Norweg Joris Seavik, a najlepszym technikiem, reprezentant Irlandi Lurcan Holohan, zaś za najlepszego polskiego zawodnika uznano Pawła Idziego z Imperium Wałbrzych. Natomiast najlepszym zawodnikiem Skorpiona był Oskar Sałaga. Najładniejszą walkę stoczyli zaś Łukasz Stanioch z naszego klubu z Niemcem Laurensem Hagenem. Tak duża i przeprowadzona z rozmachem impreza nie udałaby się bez pomocy i dofinansowania ze strony wielu ludzi i instytucji, którym w imieniu organizatorów chciałbym bardzo podziękować. (mij)