Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Sonda poszuka śladów życia na Marsie [FILM]

Data publikacji: 12 marca 2016 r. 09:43
Ostatnia aktualizacja: 23 listopada 2017 r. 18:49
Sonda poszuka śladów życia na Marsie
Jacek Kosiec, dyrektor programu kosmicznego Creotech Instruments  

Zbudowana przy udziale polskich firm sonda ExoMars2016 już 14 marca ruszy w podróż w stronę Czerwonej Planety. Cel to poszukiwanie biologicznych śladów życia na Marsie. Misja ExoMars2016 to jeden z najbardziej ambitnych projektów kosmicznych Europejskiej Agencji Kosmicznej w jakich kiedykolwiek uczestniczyły polskie podmioty.

14 marca o godzinie 10.30 przewidywany jest, start rakiety, która wyniesie w przestrzeń kosmiczną sondę ExoMars a na jej pokładzie znajdzie się kamera do obserwacji śladów węglowodoru – mówi newsrm.tv Jacek Kosiec, dyrektor programu kosmicznego Creotech Instruments.

Rakieta kosmiczna zostanie wystrzelona z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. Celem misji Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) ExoMars2016, realizowanej we współpracy z Rosyjską Agencją Kosmiczną (Roskosmos) jest poszukiwanie biologicznych śladów życia na Marsie. Misja składa się z czterech platform kosmicznych, które wysłane zostaną w stronę Czerwonej Planety w dwóch turach. 14 marca rosyjska rakieta Proton-M wyniesie w przestrzeń kosmiczną lądownik „Schiaparelli EDM” badający warunki meteorologiczne na Marsie oraz orbiter „ExoMars Trace Gas Orbiter” poszukujący na powierzchni planety śladów gazów związanych z życiem lub procesami geologicznymi. W 2018 roku kolejna rosyjska rakieta wyśle w stronę Marsa łazik „ExoMars Rover” poszukujący śladów życia biologicznego oraz lądownik „ExoMars Rover Lander”, który pozwoli łazikowi bezpiecznie osiąść na powierzchni planety.

 ExoMars to niezwykle ambitne przedsięwzięcie, które może okazać się kamieniem milowym w procesie eksploracji Czerwonej Planety i poszerzania naszej wiedzy o świecie – komentuje dr Adam Piotrowski, prezes VIGO System S.A.

Orbiter zbada gazy, lądownik – warunki meteorologiczne na Marsie. Polski udział w projekcie związany jest zarówno z budową orbitera, czyli sztucznego satelity krążącego po orbicie Marsa, jak również lądownika, który wyląduje na Czerwonej Planecie.

Zadaniem umieszczonego na orbicie satelity będzie wykonywanie pomiarów przy użyciu zamontowanego na pokładzie sprzętu, w tym zaawansowanej kamery CaSSIS. Członkiem konsorcjum odpowiedzialnego za budowę orbitera ExoMars Trace Gas Orbiter jest Centrum Badań Kosmicznych PAN, którego zadaniem było wyprodukowanie i montaż  kamery  CaSSIS. Kamera będzie wykonywała kolorowe zdjęcia powierzchni Marsa w wysokiej rozdzielczości. Przy jej użyciu fotografowane będą formacje skalne wiązane przez naukowców z emisją śladowych ilości gazów. Te mogą być przejawem procesów geologicznych, którym podlega powierzchnia Marsa, ale mogą być także dowodem, że na Czerwonej Planecie istnieje lub istniało życie. Instrumenty NOMAD i ACS, zamontowane na pokładzie orbitera, będą wykorzystywać obrazy z kamery do identyfikacji źródeł emisji gazów. Zadaniem Creotech Instruments S.A. realizowanym na zlecenie Centrum Badań Kosmicznych PAN polegało na montażu powierzchniowym elementów systemu zasilania kamery CaSSiS. Montaż przeprowadzony został w specjalnych laboratoriach firmy Creotech, które pozwalają na pełną kontrolę jakości i nadzór nad produkcją.

Moduł Schiaparelli, czyli demonstrator lądowania, będzie badał warunki meteorologiczne podczas lądowania na planecie oraz wykona testy szeregu innowacyjnych rozwiązań  technologicznych, które mają być wykorzystane w przyszłych misjach międzyplanetarnych realizowanych przez ESA. Najważniejsze z nich to test osłony ablacyjnej (chroniącej przed wysokimi temperaturami podczas wejścia w atmosferę) oraz technologia hamowania za pomocą silników rakietowych. Lądownik ma udowodnić możliwość lądowania z kontrolowaną orientacją i prędkością dotknięcia powierzchni planety.

Do przeprowadzenia testów podczas wejścia w atmosferę i lądowania Schiaparelli na Marsie wykorzystany będzie m.in. opracowany przez Niemiecką Agencję Kosmiczną (DLR) system Comars+, monitujący zewnętrzne powłoki lądownika. Jednym z jego elementów są wąskopasmowe radiometry zwane ICOTOM (opracowane przez francuską firmę  Le Verre Fluoré),  wykorzystujące detektory podczerwieni wyprodukowane przez VIGO System.

 Wyjątkowość tej misji nie jest związana tylko i wyłącznie z obszarem nauki i wiedzy, chociaż właśnie to rzuca się najbardziej w oczy. ExoMars to także świetny przykład tego, że razem możemy więcej. To dotyczy także naszego, polskiego podwórka – mówi dr Grzegorz Brona, prezes Creotech Instruments S.A.

Źródło: newsrm.tv

Na zdjęciu: Jacek Kosiec, dyrektor programu kosmicznego Creotech Instruments

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA