Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Solarny samolot wyruszył do Pensylwanii

Data publikacji: 25 maja 2016 r. 14:01
Ostatnia aktualizacja: 25 sierpnia 2019 r. 18:42
Solarny samolot wyruszył do Pensylwanii
Pilot Bertrand Piccard podczas przygotowań do lotu. Fot. EPA/CHRISTOPHE CHAMMARTIN/REZO  

Napędzany energią słoneczną samolot Solar Impulse 2 wyruszył w nocy z wtorku (24 maja) na środę z Dayton w stanie Ohio w środkowej części USA - powiadomili organizatorzy trwającego od ponad roku eksperymentalnego lotu dookoła świata. Maszyna leci do Pensylwanii.

Za sterami samolotu usiadł ponownie Szwajcar Bertrand Piccard, który skierował maszynę w stronę Lehigh Valley w Pensylwanii. Lot ma potrwać ok. 17 godzin. Ostatni etap podróży samolotu w USA ma zakończyć się w Nowym Jorku. Następnie samolot ma pokonać Atlantyk, docierając do Europy, a potem do Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, skąd wyruszył 9 marca 2015 roku.

Historyczny lot dookoła świata promuje technologie wykorzystujące odnawialne źródła energii. Trasę podzielono na kilkanaście etapów. Planowane przystanki są przeznaczone na odpoczynek pilotów, przegląd samolotu i kampanię na rzecz czystej energii. Samolot jest wyposażony w ponad 17 tys. ogniw fotowoltaicznych, pokrywających jego skrzydła o długości 72 metrów. To niemal tyle, ile rozpiętość skrzydeł Airbusa A380. Energia z ogniw fotowoltaicznych jest magazynowana w akumulatorach litowo-jonowych, które zasilają cztery silniki elektryczne. Solar Impulse 2, zbudowany z włókien węglowych, waży 2,3 tony. Jego prędkość maksymalna to 140 km/h, a pułap praktyczny - 8500 metrów. Lekka waga sprawia, że jest bardzo narażony na kaprysy pogody i prądy powietrza. Solar Impulse 2 jest następcą pierwszej tego rodzaju maszyny, Solar Impulse 1, która m.in. odbyła wieloetapowy lot przez USA w 2013 roku. (pap)

 

Na zdjęciu: Pilot Bertrand Piccard podczas przygotowań do lotu.
Fot. EPA/CHRISTOPHE CHAMMARTIN/REZO

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA