Kłopoty z kolejną miejską inwestycją. Już wiadomo, że opóźnieniu ulegnie powiększenie szkoły podstawowej nr 59 na Prawobrzeżu Szczecina. Kolejny wykonawca postanowił zejść z placu budowy. Magistrat zapewnia, że sam chciał rozwiązać z nim umowę, bo tempo prac nie było satysfakcjonujące. Ale ten był szybszy.
Pierwszy wykonawca przebudowy upadł w marcu 2014 roku i zszedł z placu budowy. W lipcu wybrano kolejnego - firmę Ebit. Powiększenie SP 59 o dodatkowy budynek i remont starej części szkoły miały pierwotnie zakończyć się na przełomie 2014 i 2015 roku. Teraz miasto wskazywało datę 17 września. Ale od wtorku wiadomo, że jest ona nierealna. Kolejny termin - być może wiosna przyszłego roku.
- We wtorek doszło do naszego kolejnego spotkania z wykonawcą na placu budowy. I ten oznajmił nam, że rozwiązuje umowę z winy miasta.To efekt naszych uwag dotyczących tempa pracy, niesatysfakcjonującego nas - wyjaśnia Michał Przepiera, wiceprezydent Szczecina. - Widząc to, postanowiliśmy, że rozwiążemy umowę z tym wykonawcą z wypowiedzeniem z jego winy. Ale oni nas ubiegli. Jestem przekonany, że dojdziemy swoich praw - dodaje Przepiera.
Wartość całej umowy opiewała na 8 milionów złotych. Do tej pory jednak wykonawcy wypłacono 10 - 15 proc. tej kwoty.
Miasto zamierza ogłosić jak najszybciej nowy przetarg na wybór wykonawcy prac.
- Rekomendowałem już prezydentowi Szczecina, aby doszło do spotkania z rodzicami dzieci uczących się w SP nr 59, aby wyjaśnić całą sytuację. Chcemy, aby doszło do tego jeszcze w sierpniu - zapewnia wiceprezydent.©℗
(dar)
Na zdjęciu: Tak wyglądał start tej rozbudowy (listopad 2012 roku)
Fot.: Dariusz GORAJSKI