Niedziela, 22 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Nobel za molekularne maszyny

Data publikacji: 05 października 2016 r. 19:52
Ostatnia aktualizacja: 25 sierpnia 2019 r. 18:42
Nobel za molekularne maszyny
Jean-Pierre Sauvage, J. Fraser Stoddart i Bernard L. Feringa Fot. EPA  

Tegoroczną Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii otrzymali: Jean-Pierre Sauvage, J. Fraser Stoddart oraz Bernard L. Feringa za "zaprojektowanie i syntezę maszyn molekularnych", na przykład sztucznych mięśni czy miniaturowych silniczków, niezbędnych do rozwoju nanotechnologii.

Maszyny molekularne, nad którymi pracowali nobliści, "będą najprawdopodobniej wykorzystywane w rozwoju nowych materiałów, czujników i systemów przechowywania energii" - podkreśliła w uzasadnieniu Królewska Szwedzka Akademia Nauk. Sauvage, Stoddart i Feringa podzielą się po równo nagrodą w wysokości 8 mln koron szwedzkich (około 850 tysięcy euro).

Pierwszy krok na drodze ku molekularnym maszynom zrobił w roku 1983 Jean-Pierre Sauvage – dzięki wykorzystaniu jonu miedzi udało mu się połączyć dwie cząsteczki o kształcie pierścienia w łańcuch, zwany katenanem. Zwykłe cząsteczki połączone są mocnymi wiązaniami kowalencyjnymi, a w przypadku łańcucha połączenie jest bardziej swobodne. Aby maszyna mogła działać, jej części składowe muszą mieć możliwość poruszania się względem siebie – tak jak w przypadku ogniw łańcucha. Kolejny krok wykonał w 1991 roku Fraser Stoddart. Nasadził molekularny pierścień na cienką molekularną oś i zademonstrował, że może się on na tej osi obracać. Trzeci z noblistów Bernard L. Feringa jako pierwszy skonstruował w roku 1999 silnik molekularny - kręcący się stale w tym samym kierunku. W najnowszej wersji osiąga on 12 mln obrotów na sekundę. Używając molekularnych silników udało mu się obracać szklany cylinder o długości 28 mikrometrów - 10 000 razy większy od silnika. (pap)

 

Na zdjęciu: Jean-Pierre Sauvage, J. Fraser Stoddart i Bernard L. Feringa

Fot. EPA

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA