Do dobrych akademickich obyczajów należą jubileusze przygotowywane nestorom przez młodszych kolegów. 11 grudnia taką właśnie uroczystość z racji 85 urodzin profesora Tadeusza Białeckiego zorganizował Instytut Historii i Stosunków Międzynarodowych oraz Zarząd Główny i Oddział w Szczecinie Polskiego Towarzystwa Historycznego.
Czytelnicy "Kuriera Szczecińskiego" dobrze znają profesora jako redaktora naczelnego i twórcę Encyklopedii Szczecina oraz z licznych rozmów z jego udziałem dotyczących najdawniejszej historii Pomorza. Na spotkaniu w Uniwersytecie Szczecińskim o ogromnym i wielowątkowym dorobku prof. Tadeusza Białeckiego ciekawie opowiedział prof. Radosław Gaziński, podkreślając wagę dokonań badawczych Jubilata w dokumentowaniu przeszłości Szczecina i Pomorza Zachodniego. Tak znaczący dorobek jest doceniany w środowisku naukowym, a ostatnim wyrazem tego było honorowe członkostwo Polskiego Towarzystwa Historycznego. Tę godność nadało profesorowi Walne Zgromadzenie Delegatów we wrześniu 2018 roku o czym poinformował zebranych prezes PTH prof. Krzysztof Mikulski, przekazując Tadeuszowi Białeckiemu odpowiedni dyplom. Z serdecznym pozdrowieniem występowali młodsi koledzy Tadeusza Białeckiego, prof. Edward Włodarczyk, rektor Uniwersytetu Szczecińskiego i emerytowany profesor Andrzej Faryś. Urszula Chęcińska, prof. US, dziekan Wydziału Humanistycznego dziękowała profesorowi Białeckiemu za szerokie włączanie się w popularyzowanie historii.
Ponad 300 publikacji naukowych, w szczególności dotyczących dziejów Szczecina i Pomorza oraz ponad 20 pozycji książkowych, to dorobek bez którego nie może i nie będzie mogło się obejść młodsze pokolenie historyków, podejmując jakiekolwiek badania nad historią regionu. Ksiądz Edward Mazur mówiąc o zasługach jubilata podkreślił, że w tej benedyktyńskiej pracy musiała nad nim czuwać muza Clio, patronka ważnej nauki jaką jest historia. Profesor dziękował za życzenia i życzliwe słowa pod swoim adresem i zapewnił, że w pracy nad dokumentowaniem dziejów Pomorza nie ustaje i obiecuje, że jeszcze kilka nowych pozycji czytelnicy wkrótce zobaczą. Redakcja "Kuriera Szczecińskiego" do licznych życzeń się dołącza.
Grzegorz Dowlasz
Fot. Dariusz Gorajski