Działania na rzecz osób z niepełnosprawnością wiążą się z wieloma wyzwaniami, ale mogą przynosić wspaniałe korzyści zarówno podopiecznym, jak i ich rodzinom. Towarzystwo Przyjaciół Dzieci Zachodniopomorski Oddział Regionalny w Szczecinie angażuje się w tworzenie wyjątkowych inicjatyw, które wspierają rozwój u osób z trisomią chromosomu 21.
Wakacyjne wyjazdy organizowane przez Zachodniopomorskie TPD oraz działające w ich strukturach Koło Rodziców i Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa TPD Iskierka to połączenie wypoczynku z edukacją i integracją. Dzięki starannie zaplanowanym programom, Iskierki mogą cieszyć się niezapomnianymi chwilami, jednocześnie ucząc się niezależności i zdobywając nowe doświadczenia.
– W tym roku organizujemy dla swoich podopiecznych dwa wyjazdy – opowiada Marzanna Kuszyńska, przewodnicząca koła. – W lipcu młodsze Iskierki wyruszyły do Łukęcina na kilkudniowy wypoczynek nad morzem. Dla naszych dzieci ma to szczególne znaczenie, ponieważ każdy wyjazd jest dużym krokiem do usamodzielnienia, opanowania nowych umiejętności i radzenia sobie bez rodziców. Dlatego program przewiduje nie tylko wyprawy nad morze i korzystanie z uroków plaży. Iskierki uczą się jak zaplanować dzień, przygotować smaczny i zdrowy posiłek, utrzymać porządek w swoich rzeczach i w pomieszczeniach. Ważny był też aspekt współpracy i działania w grupie. Nie zabrakło również zajęć kreatywnych – malowania na tkaninie i folii, tworzenia biżuterii, układanie mandali.
W sierpniu starsze, dorosłe już Iskierki, jadą aż do Stronia Śląskiego poznawać piękny region Sudetów Wschodnich.
– W planach niezwykłe atrakcje: wyjazd do Dolnej Morawy (Czechy) i przejście po najdłuższym moście świata, zawieszonym ponad górzystym terenem i lasami, zwiedzanie Jaskini Niedźwiedziej, w której zachowały się szczątki prehistorycznych zwierząt, wreszcie wizyta w kopalni złota – mówi Marzanna Kuszyńska. – Oprócz tych wyjątkowych atrakcji, przewidziane są wycieczki górskimi szklakami i zdobywanie sudeckich szczytów. Mimo że uczestnicy tej kolonii są już dorośli, to aspekt usamodzielniania jest nie mniej ważny niż u dzieci. Ze względu na niepełnosprawność, nasi podopieczni z większym wysiłkiem i w dłuższym czasie opanowują nawet stosunkowo proste umiejętności. Jednocześnie ich opanowanie buduje wysoką samoocenę i poczucie niezależności choćby w niewielkim stopniu, jaki jest dla nich dostępny.
Organizowanie wakacyjnych wyjazdów dla osób z niepełnosprawnościami to wyzwanie, które wymaga starannego planowania i zaangażowania. Zachodniopomorskie TPD wraz Kołem Rodziców i Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa TPD Iskierka stara się łączyć przyjemne z pożytecznym, oferując swoim podopiecznym nie tylko wypoczynek, ale również możliwość nauki i rozwoju.
– Rok temu, organizując pierwszą taką kolonię, byliśmy pełni obaw, czy Iskierki dadzą radę – przyznaje Marzanna Kuszyńska. – Tymczasem z ośrodka, w którym mieszkała nasza młodzież i dorośli, dostaliśmy niemal entuzjastyczne opinie. Okazało się, że pokoje Iskierek są wyjątkowo czyste, a zachowanie budzi wręcz podziw. To umacnia nas w przekonaniu, że systematycznie kształtowane umiejętności, przynoszą bardzo dobre efekty i przyczyniają się do przełamywania wielu stereotypów dotyczących osób z niepełnosprawnością intelektualną. Staramy się tak organizować wakacyjne wyjazdy, żeby przyjemność była połączona z podnoszeniem kompetencji społecznych i wspomnianej samodzielności.
Organizacja wakacyjnych wyjazdów dla dzieci z niepełnosprawnościami to także ogromne wsparcie dla ich rodzin. Wyjazdy te pozwalają dzieciom na naukę samodzielności i zdobywanie nowych umiejętności w przyjaznym, pełnym zrozumienia otoczeniu.
– Nie bez znaczenia jest to, że takie wyjazdy są dla wielu rodziców jedynym czasem, gdy mogą odpocząć od trudnej codzienności związanej z posiadaniem dziecka z niepełnosprawnością intelektualną – opowiada Marzanna Kuszyńska. ©℗
Julia HUSARZ