W Świnoujściu od lat trwa walka o to, żeby w tutejszych fortyfikacjach nietoperzy było jak najwięcej i czuły się jak najlepiej. Na wyspach gacki mają wiele możliwości, jeżeli chodzi o lokale: od skromnych kawalerek po wielkie hotele na wyłączność. Tylko w Podziemnym Mieście w ostatnim tygodniu zamontowano aż 30 domków dla tych zwierząt.
Muzeum Obrony Wybrzeża w Świnoujściu zakupiło kilka dni temu 30 domków dla nietoperzy. To reakcja na fakt, że jeden z gacków zamieszkał pod daszkiem w biurze przepustek. Pasjonaci historii byli zaskoczeni, bo to dość ruchliwe miejsce, pewnie dlatego też szybko przeniósł się w inne.
– Skoro nietoperz zawędrował aż tutaj, to znaczy, że na naszym terenie jest deficyt miejsc, w których mógłby się schronić. Dla pewności zakupiliśmy więc kolejne domki – tłumaczą muzealnicy. – Nietoperze w Podziemnym Mieście, to nie pierwszyzna. Stąd w tunelu zamontowane są już od lat domki dla gacków. W zeszłym roku muzeum zakupiło kolejnych 30. Teraz pojawiło się kolejnych 30.
Zwierzęta te chętnie zamieszkują zabytki. Zarówno w Podziemnym Mieście jak i Forcie Gerharda żyje co najmniej kilkanaście gatunków nietoperzy. Hibernują one także w niezagospodarowanych obiektach. Sporo ich można znaleźć w schronach Baterii Goeben, a w jednym z bunkrów baterii Ostrand 10 lat temu powstał nawet hotel dla nietoperzy. Była to rekompensata przyrodnicza firm odpowiedzialnych za budowę gazoportu. Zresztą do dzisiaj gazowe spółki wspierają nietoperze. W zeszłym roku Polskie LNG zakupiło dla gacków prawdziwe apartamenty w postaci betonowych domków z dużymi przedsionkami, a Gaz-System jako mecenas Muzeum Obrony Wybrzeża wspiera również ekologiczne przedsięwzięcia pasjonatów.
– Niektóre z nietoperzy to prawdziwe grubasy potężnych rozmiarów. Te potrzebują więc nieco więcej przestrzeni. Małym dryblasom wystarczy skromna kawalerka, a tym z Podziemnego Miasta te właśnie, dopiero co zakupione domki letniskowe – tłumaczy Kacper Stachula, pasjonat historii. – W pobliżu jest wiele miejsc, gdzie gacki będą mogły zimować. W Forcie Gerharda hibernują w kazamatach, a u nas w Podziemnym Mieście najczęściej w tunelach. Ale teraz dokupujemy kolejne lokale dla tych sympatycznych zwierząt. ©℗
Tekst i fot. Bartosz TURLEJSKI