Wtorek, 19 sierpnia 2025 r. 
REKLAMA

Szczecinianie polecają. Oprowadzę Cię po moim Szczecinie

Data publikacji: 19 sierpnia 2025 r. 11:02
Ostatnia aktualizacja: 19 sierpnia 2025 r. 11:02
Szczecinianie polecają. Oprowadzę Cię po moim Szczecinie
Nie można nie być na bieżąco z repertuarem „Pioniera” – mówi Paulina Olechowska, polecając szczecińskie miejscówki.Fot. archiwum Pauliny OLECHOWSKIEJ  

Lato to wymarzona pora na wędrówki, wyprawy, spacery. Szczecin ma mnóstwo ciekawych miejsc i zakamarków, które warto odwiedzić. Gdzie się wybrać? Co pokazać swoim gościom? Dziś poleca dr hab. Paulina Olechowska, pracownik naukowy Uniwersytetu Szczecińskiego, medioznawczyni oraz autorka szeregu publikacji i dwutomowej antologii szczecińskiej prasy od roku 1945.

– Polecając szczecińskie miejscówki, nie sposób pominąć znanych szeroko kina „Pionier” i Muzeum Techniki i Komunikacji – Zajezdnia Sztuki. Są to miejsca warte odwiedzenia o każdej porze roku i w każdych ilościach! Wspieram kina studyjne, nie można nie być na bieżąco z repertuarem „Pioniera”. Poza aktualnymi hitami kina niszowego można się tam zawsze spodziewać jakiejś niespodzianki. Dopiero co byłam na „Drugim akcie” i wybieram się na „Monty Python i Święty Graal”. Szczególnie wewnętrzna „Kiniarnia” daje poczucie więzi z artystą i z widownią.

Zajezdnia Sztuki jest mi bliska, ze względu na zamiłowania syna. Miejsce trochę niedocenione, niewyeksploatowane marketingowo. Zwiedziłam kilka tego typu muzeów w Polsce, nasze jest wyjątkowo wysoko oceniane przez znawców i wielbicieli motoryzacji. Jak ktoś jeszcze nie był – koniecznie należy nadrobić zaległości!

Polecam też coś z własnego ogródka: nie można zapomnieć o Muzeum Geologicznym Uniwersytetu Szczecińskiego – pomimo akademickiej przerwy, wystawa jest otwarta. Szczególnie w wakacje, gdy nie ma szkolnych wycieczek, warto zwiedzić tę przeogromną kolekcję okazów z całego świata. Polecam też zajrzeć do rektoratu uczelni, gdzie trwa wystawa prac fotograficznych wystawianych w ramach organizowanego od lat, ogólnopolskiego konkursu „Matematyka w obiektywie”. Pomimo powtarzalności tematów, za każdym razem zaskakuje jakieś nowe ujęcie.

Wyjdźmy z muzealnych sal i pójdźmy w stronę Odry. Koniecznie trzeba wejść do Książnicy Pomorskiej, aby zwiedzić wystawę twórczości członków Szczecińskiego Towarzystwa Kultury. Prezentowane są głównie obrazy i kilka rzeźb lokalnych twórców, zawierają jednak nie tylko szczecińskie akcenty. Pufy, biblioteczna cisza, odpoczynek przed kolejną atrakcją.

Polski Szczecin obchodzi właśnie swój dumny jubileusz – nie można pominąć wystawy „Prowizorium” w Muzeum Historii Szczecina. Wymowna w nazwie, awangardowa w przekazie. Wystawę tworzą artefakty widziane okiem młodych ale dojrzałych artystów. W przekazie zastosowano nie tylko obrazy, ale i dźwięki całość jest nowatorska i godna polecenia.

Lista szczecińskich miejscówek jest o wiele dłuższa – miasto potrafi zaskoczyć nie tylko zielenią, ale także nieoczywistą architekturą.

Na koniec polecam wybrać się do lasu, których w okolicach Szczecina nie brakuje. Cisza, zieleń, świeże powietrze – wskazane przez cały rok. A skoro lato, to bez względu na pogodę obowiązkowa oczywiście kąpiel. Lubię położone niedaleko miasta jezioro w Stolsku – jest cisza i czysta woda.

Paulina OLECHOWSKA

(oprac. Krzysztof ŻURAWSKI)

 

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA