Dawny cmentarz Turzyński, a współcześnie – jedna z najbardziej rozpoznawalnych jego oaz zieleni. Mowa oczywiście o parku Noakowskiego, z którego tym razem – już w najbliższą środę – poprowadzi „spacer z rozpoznawaniem drzew i krzewów”. Ku dawnej szczecińskiej Betanii.
Historia dawnej turzyńskiej nekropolii zamknęła się w latach 1815-1928. Po tym okresie do współczesności przetrwały niemal tylko wiekowe drzewa: dęby, klony i platany, które nadal skrywają nieliczne ślady niełatwej przeszłości: pozostałości cmentarnego muru oraz bramy, a także charakterystyczne wejścia do schronów, pochodzące ze znacznie późniejszego okresu ostatniej z wielkich wojen.
– Przyjrzymy się ciekawym drzewom tego parku. Zaczniemy od porównania jesionów wyniosłego i pensylwańskiego. Na dalszej drodze napotkamy ponad 100-letnie buki, dęby, kasztanowce, klony, robinie akacjowe i topole. Zwrócimy uwagę również na krzewy: budleje, głogi, tawuły – plan spaceru przedstawia Paweł Madejski, najbardziej znany przewodnik po zieleni Szczecina. – Z parku Noakowskiego, tunelem pod wiaduktem akademickim, przejdziemy do również przemienionego w park dawnego Cmentarza Żydowskiego przy ul. Gorkiego. Po drodze zwracając uwagę na paulownię puszystą, rosnącą przy klubie „Mars”. Na finał zajrzymy do dwóch drzewiastych cisów, jakie ocieniają teren dawnego cmentarza Betanii. Czyli w ciemny, niejako zapomniany, bo zaniedbany zakątek, w jakim prawdopodobnie znajduje się miejsce pochówku Johannesa Quistorpa – ogromnie ważnej postaci XIX-wiecznego Szczecina.
Najbliższy odcinek z cyklu spacerów „z rozpoznawaniem drzew i krzewów” zaplanowano na środę (4 sierpnia). Rozpocznie się o godz. 17 – u wejścia do turzyńskiego parku, czyli przy skrzyżowaniu ul. Noakowskiego i 5 lipca. Udział w tym wydarzeniu jest bezpłatny, a wszyscy mile widziani. Uwaga: podczas spaceru należy pamiętać o przestrzeganiu aktualnych zaleceń bezpieczeństwa związanych ze stanem epidemii. ©℗
(an)