Leonard i Oliwier postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Na zamku drahimski na Pojezierzu Drawskim sprzedają lemoniadę. Pracuje babcia, dziadek, mama to teraz czas na najmłodszych. Kto wie może kiedyś stworzą sieć restauracji promujących Pomorze Zachodnie. - Zamek drahimski to marzenie męża. Cała rodzina w nim się zakochała. Cieszę się, że wnuki lubią tu być i myślą o własnym biznesie - mówi Joanna Mikiciuk, babcia przedsiębiorczych chłopców.
(reg)
