W Galerii Kapitańska w Szczecinie otwarto wystawę malarstwa „Morskie inspiracje. Międzyzdroje 2016”. Jest ona efektem III Ogólnopolskich Spotkań Twórców Malarstwa Współczesnego, które w Międzyzdrojach zorganizowała Kapitańska wespół z Fundacją „Ars et Bonum” i międzyzdrojskim Międzynarodowym Domem Kultury.
Wernisaż, na który przybyli znani szczecińscy artyści, właściciele galerii i biznesmani, zaczął się krótkim koncertem gitarowym Krzysztofa Meisingera. Specjalnie dla artystów zagrał on „Koyunbabę” Carlo Domeniconiego, utwór jakby dla siebie napisany.
Uczestników pleneru przedstawiały Irena Daniel-Osina, jego kurator i kustosz Kapitańskiej, oraz Danuta Falkowska z Fundacji Ars et Bonum. W słowie wstępnym dyrektor Muzeum Narodowego, Lech Karwowski, podkreślał, że działalność galerii chroni to, co dla sztuki jest niezwykle ważne, a bez czego nie miałaby sensu: możliwość intymnego kontaktu odbiorców z dziełami artystów. Wspomagają to plenery, które galeria organizuje.
Maciej Pirczewski, prezes zarządu fundacji Ars et Bonum, przypomniał, że w ciągu pięciu lat istnienia Kapitańska zorganizowała sześćdziesiąt wydarzeń artystycznych –wernisaży, wystaw, spotkań – oraz trzy plenery w Międzyzdrojach.
Czternaścioro artystów prezentuje na wystawie swoje obrazy. Są wśród nich są bardzo ciekawe pejzaże szczecińskie Andrzeja Sadowskiego (Łódź), kompozycje, portrety i martwe natury Iwo Birkenmajera (Kraków), inspirująco nawiązujące do malarstwa holenderskiego, kolorystyczne i frapujące „Zaklinanie deszczu” Anny Kaczor (Wejherowo), miniatury Marii Skoczek-Wojnickiej (Kraków). Duże wrażenie robią m.in. wyraziste martwe natury Marii Sadowskiej (Łódź).
Wystawa, zorganizowana w cyklu „Niech żyją artyści”, będzie czynna do 7 października. Galeria (ul. Kapitańska 2) zaprasza we wtorki-piątki, w godz. 16-19.
(b.t.)
Fot. Ryszard PAKIESER
