Szczecin świętuje osiemdziesięciolecie środowiska plastycznego – jubileusz, który stał się inspiracją dla wyjątkowego projektu kuratorskiego. W Teatrze Letnim im. Heleny Majdaniec, w otwartej przestrzeni amfiteatru, zainaugurowano "Wystawę Wystaw" – swoisty hołd dla szczecińskich twórców, kuratorów i dziedzictwa artystycznego regionu.
Za koncepcją ekspozycji stoją Katarzyna Zimnoch i Paweł Kleszczewski – duet kuratorski zafascynowany nie tylko samymi dziełami sztuki, ale także historią ich prezentacji. Jak podkreślają, temat był niełatwy, a jego rozmach sprawił, że niemożliwe było ujęcie całego dorobku w jednej wystawie.
- Zadaliśmy sobie bardzo trudny temat - mówi Katarzyna Zimnoch. - Osiemdziesięciolecie szczecińskiego środowiska plastycznego to temat ogromny, niedający się zamknąć w jednej narracji czy ekspozycji. Dlatego postanowiliśmy podejść do niego fragmentarycznie – pokazując wybrane momenty, postaci i zjawiska.
Wystawa w amfiteatrze ma również wymiar osobisty i archiwalny. Szczególne miejsce zajmuje w niej postać Jadwigi Oczkowskiej-Najdowej, znanej jako „Pani Najdowej” – wybitnej kuratorki i opiekunki zbiorów Muzeum Narodowego w Szczecinie, która zmarła w 2010 roku.
- Pani Najdowa była niesamowitą osobą – wspomina Katarzyna Zimnoch. - Pracowała w muzeum przez wiele lat, organizowała wystawy, pisała teksty, kupowała dzieła do kolekcji. To dzięki niej wiele ważnych inicjatyw doszło do skutku. Miałam przyjemność otrzymać część jej prywatnego archiwum – katalogi, artykuły, korespondencję, a nawet maszynopisy. To prawdziwy skarb i świadectwo jej pracy.
Celem ekspozycji było również uhonorowanie tych, którzy często pozostają w cieniu - kuratorów, organizatorów, autorów tekstów, których rola w kształtowaniu sceny artystycznej jest nie do przecenienia. Jak mówi Paweł Kleszczewski: - Chcieliśmy pokazać bohaterów drugiego planu. Bez ich wysiłku nie byłoby tylu wydarzeń, wystaw, publikacji. To dzięki nim sztuka może spotkać się z odbiorcą.
Wystawa to zaledwie wycinek większego projektu, który – jak zapowiadają kuratorzy – może mieć swoją kontynuację w formie bloga, edycji internetowych i kolejnych odsłon. W tym jubileuszowym roku Szczecin przypomina sobie o swoich artystach – i o tych, którzy przez lata dbali, by ich sztuka nie została zapomniana.©℗
(dg)