Fotografie hydrantów z różnych krańców Polski, a także te urządzenia zatrzymane w kadrze poza granicami naszego kraju, trafiły do jednej z galerii Książnicy Stargardzkiej.
W Strefie Dzieci i Młodzieży stargardzkiej biblioteki oglądać można wystawę fotograficzną zatytułowaną „Inspirujący pan H”. Jej autorem jest Roman Budzowski, na co dzień twórca gier, w wolnych chwilach oddający się swojej pasji, którą jest fotografia.
Roman Budzowski w swoim dorobku ma wystawy indywidualne i grupowe. Jest również laureatem konkursów fotograficznych nie tylko lokalnych, ale i międzynarodowych. Posiada w swoich zbiorach zdjęcia reporterskie, kreacyjne, koncertowe jak i akty. Najlepiej czuje się jednak w plenerze. I tak w trakcie swoich wędrówek fotografował hydranty. Na wystawie w książnicy prezentuje serię zdjęć hydrantów rodzimych i zagranicznych. Można je było wcześniej oglądać m.in. w wieży ciśnień podczas ArtFestiwalu.
– Ten projekt rozpocząłem w 2020 roku od zrobienia zdjęcia hydrantu w promieniach zachodzącego słońca – opowiada Roman Budzowski. – Pan H. był taką twórczą odpowiedzią na pandemiczne ograniczenia. Na początku to miał być tylko żart, ale szybko rozwinął się w projekt artystyczny. Zdjęcia były komentarzem do bieżących wydarzeń, czasami żartem, ale czasami opowiadały uniwersalną prawdę. Pan H. dzięki bezosobowej postaci miał się stać symbolem, który pozwoli każdemu zidentyfikować się z tym, co sobą wyraża.
Wystawa w Książnicy Stargardzkiej prezentuje 48 fotografii wybranych z ponad 300, które powstały na przestrzeni czterech minionych lat. Hydranty były uwieczniane w różnych miejscach m.in. w Stargardzie i jego okolicach, Bydgoszczy, Poznaniu, Krakowie, nawet na szczycie Śnieżki, ale też za granicą.
Wystawa fotograficzna Romana Budzowskiego będzie eksponowana w Książnicy Stargardzkiej do 11 maja w godzinach jej pracy. Wstęp jest wolny. ©℗
(w)