Zespół Pieśni i Tańca „Szczecinianie” wrócił kilka dni temu z międzynarodowego festiwalu w Portugalii. Był to kolejny zagraniczny wyjazd grupy w tym roku, na którym artyści reprezentowali Pomorze Zachodnie i Polskę (przypomnijmy, że kilka miesięcy temu zespół był też na występach na Ukrainie i w Chinach). Wszędzie gdzie pojawiali się szczecinianie, były oklaski, podziw dla tych utalentowanych tancerzy, wokalistów i muzyków, a także dla polskiej tradycji folklorystycznej.
Na przełomie lipca i sierpnia ZPiT „Szczecinianie” uczestniczył w prestiżowym, cenionym w środowisku artystycznym Festivalu Internacional de Folclore da Cidade do Porto – w portugalskim Porto nad Oceanem Atlantyckim, w drugiej co do wielkości metropolii w państwie. Tam wystąpili na wielu koncertach, bowiem prezentacje artystyczne odbywały się niemal codziennie, a nawet kilka razy dziennie w różnych rejonach miasta. Ot, choćby na pięknie położonej scenie tuż przy plaży, gdzie publiczność miała okazję podziwiać zespoły, a w tle widać było ocean. Tradycją takich festiwali folkloru są również parady po ulicach pełne muzyki i śpiewu.
Impreza była okazją do promocji polskiej kultury, a także poznania – przez artystów z ZPiT „Szczecinianie” – tradycji innych narodów, nie tylko tańców czy muzyki, ale też… kulinariów. Było tam bowiem wspólne przygotowywanie narodowych dań z dostępnych w Porto produktów. Polacy podali zatem m.in. racuchy. Na koncertach festiwalowych występowały, poza szczecinianami, również grupy z Peru, Polinezji, Serbii, Tajwanu i Portugalii.
– Jesteśmy zachwyceni pięknem Porto i otwartością Portugalczyków – przyznają szefowie zespołu Ewa Ott-Kamińska i Krzysztof Kamiński. – Festiwale to wspaniały czas, kiedy możemy zwiedzać, poznawać inne kraje, nowych przyjaciół i ładować baterie na realizację kolejnych zespołowych przedsięwzięć.
Nieodłącznym elementem artystycznych podróży jest właśnie zwiedzanie. A Porto to wyjątkowo piękne miasto, pełne urokliwych miejsc. Była zatem m.in. wycieczka do winnicy oraz księgarni „Lello”, uznawanej za jedną z najpiękniejszych na świecie i do tego będącej inspiracją do napisania, przez J.K. Rowling, cyklu powieści pt. „Harry Potter”. No i oczywiście plażowanie nad oceanem. ©℗
(MON)
Fot. ZPiT „Szczecinianie”
