Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Więcej wiernych w kościołach

Data publikacji: 20 stycznia 2019 r. 07:42
Ostatnia aktualizacja: 13 stycznia 2020 r. 09:41
Więcej wiernych w kościołach
 

W niedzielnych mszach św. w 2017 roku uczestniczyło w kraju średnio nieco ponad 38 proc. wierzących. W Szczecinie i województwie niecałe 25 proc. Oznacza to, że do kościołów w naszym regionie katolicy zaglądali najrzadziej w Polsce.

Najnowsze wyniki badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego zaprezentowano podczas Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie. Przedstawione wówczas dane mówią o niewielkim wzroście (w porównaniu z poprzednim, 2016 r.) uczestnictwa w niedzielnych mszach św., o 1,6 proc. Podniósł się też odsetek przyjmujących komunię świętą (o 1 punkt procentowy).

Uczestnicy konferencji zwrócili uwagę na nasz region. Na tle kraju wyróżniamy się bowiem stosunkowo niskim udziałem w eucharystii. Wspólnie z diecezją łódzką jesteśmy (diecezja szczecińsko-kamieńska) na szarym końcu – do kościoła przychodziło w ubiegłym roku jedynie 24,6 proc. wiernych. Tuż przed nami uplasowała się diecezja koszalińsko-kołobrzeska (25,6 proc.).

Dane dotyczące religijności w Zachodniopomorskiem nie są jednak wyłącznie złe. Z opublikowanych przez KEP statystyk wynika bowiem, że wierni odwiedzający tutejsze świątynie uczestniczą w mszach św. bardziej świadomie niż gdzie indziej – można wyciągnąć taki wniosek po analizie liczby osób przyjmujących komunię świętą.

Najwięcej osób chodzi do kościoła w południowych i południowo-wschodnich diecezjach. Na pierwszych miejscach znalazły się więc diecezje: tarnowska, w której na niedzielną mszę uczęszcza 72 proc. katolików, rzeszowska (64,1 proc.) i przemyska (59,8 proc.).

Jeden z najniższych wskaźników osiągnęła natomiast diecezja warszawska (obejmująca lewobrzeżną Warszawę i kilka powiatów zachodnich) – 27,3 proc., czyli nieco lepiej niż u nas, i diecezja zielonogórsko-gorzowska.

– Analizując tego typu statystyki, nie ulegajmy magii liczb, one nie mówią nam wszystkiego – podkreśla ks. dr Sławomir Zyga, kanclerz Kurii Metropolitalnej Szczecińsko-Kamieńskiej. – Moim zdaniem najważniejszym, z opublikowanych ostatnio danych, jest fakt, że charakterystyka naszego regionu jest stała. Od kilkunastu lat utrzymuje się na podobnym poziomie.

Jakie są tego powody? Na to pytanie odpowiedzi udzielą naukowcy, m.in. socjologowie. Na pewno jednak niska frekwencja wiernych w kościołach jest efektem wielu lat walki komunistów z Kościołem.

– To na ziemiach zachodnich najwcześniej zaczęto zamykać seminaria duchowne; stąd stosunkowo mała liczba kapłanów – tłumaczy ks. Zyga. – Poza tym, po wojnie na te tereny przyjechali ludzie z wielu regionów z różnymi zwyczajami, również religijnymi.

Ks. Sławomir Zyga zauważył też, że Zachodniopomorskie plasuje się na szarym końcu również w innych dziedzinach, np. oświacie: „Słabo wypadamy w egzaminach gimnazjalnych, niezadowalająco zdajemy matury…”

– Najwidoczniej nasz potencjał nie mieści się w opisach statystycznych – śmieje się ks. Zyga. – Jedno jest pewne. Ten materiał jest dla nas wyzwaniem, mobilizacją do pracy duszpasterskiej.

W 2017 r. w Polsce pracowało 24 917 księży pełniących posługę w 10 392 parafiach. Najwięcej księży inkardynowanych (przypisanych do konkretnej diecezji) służy w diecezjach: tarnowskiej (1,6 tys.), krakowskiej (1,2 tys.) i katowickiej (1,1 tys.). Najmniej księży świadczy posługę w diecezji drohiczyńskiej (268 księży) i elbląskiej (274).

Warto dodać, że tam gdzie spada wskaźnik uczestnictwa w mszach świętych, wzrasta odsetek kobiet biorących udział w nabożeństwach. Dla przykładu w diecezji tarnowskiej liczba pań sięga nieco ponad 55 proc. wiernych. A w diecezjach: łódzkiej, szczecińsko-kamieńskiej, czy koszalińsko-kołobrzeskiej przekracza 63 proc.

I jeszcze kilka danych. W  porównaniu z 2016 r. wzrosła nie tylko liczba wiernych uczestniczących w mszach świętych, ale też liczba udzielonych chrztów, z 374 tys. w 2016 r. do 392 tys. w 2017 r. (wzrost o 5 proc.).

Z kolei do I Komunii św. przystąpiło ponad 400 tys. osób, a w 2016 r. było ich tylko 280 tys. Spadła natomiast (o 3 proc.) liczba wiernych przyjmujących sakramenty bierzmowania i małżeństwa. Ten drugi został udzielony około 134 tys. par – dla porównania w 2016 r. katolickich ślubów było 136 tys.

Dla porządku przypomnijmy, że badania przeprowadzono w niedzielę 21 października 2017 r. Tego dnia odprawiono w Polsce 45 178 mszy św.

Leszek WÓJCIK

Fot. Grzegorz SIWA

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

ccc
2020-01-13 09:30:46
czy jest gdzieś parafija gdzie nie brzęczą (waleniem w mosiądz bo mam słuch jak nietoperz)? to bym się przeprowadził, odpowiedzi w najnowszym kurierze
gus-ła
2019-01-22 17:45:03
Są kłamstwa, wielkie kłamstwa i ... statystyki.A poważnie: dane z 2017 publikujemy w 2019? No bądźmy poważni!
bielik
2019-01-22 15:34:04
W mojej parafii w Szczecinie jest jeszcze niższa frekwencja, bo niecałe 20 %. Może namówić proboszcza, aby wywiesił transparent z napisem "Przyjdź do kościoła zanim cię przyniosą.
do @ Elka
2019-01-20 18:40:44
- twoja sąsiadka wiedząc iż ma taką "trzecią płeć" za sąsiadkę (sąsiadka nie wie iż jesteś anty?) akurat tobie się wys_PO_wiadała?...Takie bzdety możesz o_PO_weiadać na zebraniu KOD-u.
k....k12
2019-01-20 11:55:29
No i o to chodzi towarzysze!!! Najechali pardon, nawieziono ludzi z różnych regionów Europy na to nieszczęsne Pomorze i wszyscy oni przestali chodzić do kościoła. Stąd wniosek, że ludzie multikulti nie czują kontroli społecznej, nie gonią swoich dzieci do nauki, do kościoła takiego czy innego, słowem głupieją, dziadzieją mentalnie, żrą byle co, sr... i łykają brednie z telewizora. Dla władzy to sytuacja idealna. A ty Elka ubierz się w tęczowe łachy, wsadz sobie karpia w miejsce gdzie myślący ludzie mają głowe i hajda na jakieś manifestacje, sama zapewne do kościoła nie chodzisz, więc co cie sąsiadka obchodzi
Elka
2019-01-20 09:54:30
W dniu liczenia wiernych moja sąsiadka obskoczyła trzy kościoły.Nie dała sobie wytłumaczyć,że to kłamstwo,a przystąpienie do komunii trzykrotne w tym samym dniu to świętokradztwo.Stwierdziła,że w ten sposób pomaga kościołowi.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA